Jesteś dobrą mamą, zawsze

Czasem są takie dni,że nic się człowiekowi nie chce. Idę o zakład,iż dobrze wiesz co mam na myśli. Też je miewasz jak i ja. Jesteś Mamą więc notorycznie jesteś zmęczona,niedospana i masz ochotę uciec gdzie pieprz rośnie. Znam to z autopsji. Wierz mi to wcale nie oznacza,że coś z Tobą nie tak,wręcz odwrotnie to oznaka normalności. Jesteś dobrą mamą i nic i nikt nie może Cię osądzać. Jedynym miernikiem jest Twoje dziecko,które kocha Cię miłością bezwzględną.

Cały dzień sprzątam a i tak mam wrażenie,że ile przede mną tyle samo jest i za mną. Bawię się z Maluchem,pomagam Starszemu,wychodzę z psem ( to akurat działa na mnie kojąco) wszystko spoczywa na moich barkach. Tak zwyczajnie jestem zmęczona i postanawiam sobie czasem odpuścić. Dlaczego?

Odpowiem szybko,bo to nic nie zmieni,że będę miała lśniący dom,nie oszukujmy się ta czystość będzie chwilowa dopóki dzieciaki nie wrócą do mieszkania i znów zobaczę armagedon. Czy to źle,że czasem jak siedzę przy stole w kuchni i zobaczę okruszki nie rzucę się w wir sprzątania? Nie. Wolę te okruchy delikatnie ręką zrzucić ze stołu na podłogę w nadziei,że pies je posprząta. Po ludzku mówiąc czasem muszę sobie odpuścić,zwolnić,naładować baterie.

I wiesz co? Nie chcę i nie muszę być jak matka,żona ze Stepford.

Zdecydowanie wolę czasem odpocząć z filiżanką kawy lub herbaty niż czyścić ciągle podłogi. Fakt nie robię z domu chlewu ale mój dom to nie muzeum,podłogi nie muszą być codziennie froterowane. Posiłki też nie muszą składać się z dwóch dań i deseru,to nie restauracja. Wolę być uśmiechnięta i spędzić więcej czasu z rodziną niż w kuchni siedzieć zamknięta i sfrustrowana.

Oto mała lista rzeczy jeśli których nie zrobisz to i tak jesteś dobrą mamą :

  • Brak dwudaniowego obiadu.

Jak dzieciaki zjedzą zapiekankę ziemniaczaną lub chilli con carne na obiad to wierz mi nic im nie będzie,ba na 100 % bedą zachwycone a Ty jako zapracowana kobieta docenisz dania jednogarnkowe. Wystawne obiady zostaw na weekend wtedy możecie się delektować wyszukanym menu.

  • Drugie śniadanie,które nie wygląda jak z obrazka.

Kto powiedział,że kanapki mają mieć fantazyjne kształty by były jadalne? Owszem fajnie i miło obejrzeć takie cuda na instagramie ale szczerze nie mam czasu bawić się o poranku w układanie warzyw/owoców w bajkowe postaci. Posiłek do szkoły ma być przede wszystkim zdrowy i pożywny. To mi przyświeca rano a nie motylki lub serduszkowe kanapki.

  • Nie umiesz piec ciast nie przejmuj się tym są cukiernie gdzie też można kupić pyszności.

Kłamać nie będę ciasta kupuje w cukierni. Jestem tak zdolna,że nawet te z torebek potrafię zchrzanić. Po kilku próbach poddałam się dla dobra mojej rodziny. Zdecydowanie nie chcę ich zmuszać by jedli bliżej nie określone wytwory ciastopodobne. Jak ma mój syn przynieść ciasto to mam cukiernię by zaopatrzyć się w coś zdatnego do zjedzenia.

  • Nie umiesz szyć to też nie problem.

Czasem na przedstawienia lub karnawał potrzebujesz stroju dla malucha a Ty masz dwie lewe ręce? Wystarczy poprosić o pomoc babcię,ciocię lub kogos kto się zna. Ja tak robię bo niestety tego talentu mi zdecydowanie brak. Czy jestem z tego powodu gorszą mamą? Nie. Moje dzieci wiedzą,że muszą informowac mnie dużo wcześniej o takich pracach ręcznych bym mogła kogoś poprosić o pomoc.

  • Pozwalasz czasem dzieciom oglądać TV.

Jak dziecko obejrzy kilka bajek od czasu do czasu to nic mu nie będzie. Jak każdy możesz mieć gorszy dzień i ta chwila spokoju jest bezcenna. Zaznaczam nie mówę by codziennie po kilka godzin dzieciak siedział i gapił sie w telewizor ale jedna dwie bajki nikomu z mózgu papki nie robią a ja mogę wypić spokojnie herbatę.

  • Czasem nie przeczytasz maluchowi bajki na dobranoc.

Nikt Ci za to głowy nie urwie,chyba że dziecię Twoje osobiste. Prawda jest taka,że dzieciaki lubią słuchać opowieści na dobranoc ale czasem jestem padnięta i nie mam sił na czytanie. Mówię wtedy prawdę jak to nie pomaga biorę książkę do ręki i skaracam historię do minimum. Cóż oszukuję ale też nie jestem robotem i mam prawo być zmęczona.

  • Zdrowy egoizm,potrzebujesz chwili dla siebie.

Tak każdy musi się zresetować. Ty też masz do tego prawo. Jak jesteś wypoczęta to masz więcej zapału oraz chęci do zabaw z dziećmi. To nie zbrodnia,że chcesz pobyć sama ze sobą. Relaks z książką w ręku lub kino pomoże naładować baterie.

Jeśli z któreś z tych punktów też masz na swojej liście to wiedz jedno i tak w oczach dziecka jesteś dobrą mamą.

Dzieciaki nadal Cię mocno kochają bo jesteś przy nich w ważnych momentach,tulisz,całujesz bolące miejsca i jak by było trzeba zrobisz dla nich wszystko. To jest miłość i wiedz,że jest odwzajemniona.

Zawsze i wszedzie dla swojego dziecka jesteś najlepszą mamą na świecie. Pamiętaj o tym zawsze a teraz usiądź wygodnie, weź książkę i lampkę wina. Oddaj się błogiemu relaksowi jak ja.

SONY DSC

nianio.com.pl

Mama na pełnym etacie, która nade wszystko kocha swoje dzieci. Uwielbiam podróże w ciekawe miejsca. Ponieważ fotografia to moja pasja, nieodłącznym gadżetem, który przy sobie noszę jest aparat.

7 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny.

Starszy wpis: Jak wyjść z domu rano bez pośpiechu i krzyków
Nowszy wpis: Czego Twój syn Ci nie powie...
Archiwa
KONTAKT