Kuchnia litewska odznacza się obfitością potraw z ziemniaków i mięsa. Od wieków opiera się na kuchni chłopskiej i produktach zbożowych, mlecznych, owocach leśnych, grzybach i miodach. Wśród najczęściej wykorzystywanych warzyw znajdziemy ziemniaki, fasolę, kapustę, rzepę, buraki i kalarepę. Najważniejszą cechą obiadu jest jego sytość i kaloryczność. Mieszkańcy Litwy zajmowali się głównie uprawą roli, dlatego potrzebowali dużo energii, aby podołać ciężkim obowiązkom. Zwyczaj ten przetrwał w przysłowiu: „kto dobrze je, ten dobrze pracuje”.
Niektórzy smakosze uważają, że kuchnia litewska jest zbyt prostą i ciężką inni nazywają ją kuchnią ekologiczną. Ja doceniam ją za obfitość i niepowtarzalny smak.
Kuchnia litewska – charakterystyka
W tradycyjnej kuchni litewskiej znajdziemy akcenty polskie, żydowskie, rosyjskie, białoruskie, ukraińskie i tatarskie, a nawet niemieckie. Jest to skutek skomplikowanej sytuacji tego państwa. Jednak nadal zachowała charakter kuchni prostej i niedrogiej. Odchudzające się panie raczej nie docenią jej, ale mimo wszystko warto spróbować choć części specjałów z tego regionu. Dlaczego? Powód jest prosty kuchnia litewska nadal opiera się na produktach rodzimych, często wytwarzanych w sposób oparty na wieloletniej tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu opiera się fast foodom, a w każdej knajpce dostaniesz narodowe specjały jak: chłodnik litewski, cepeliny czy kołduny.
Kuchnia litewska charakteryzuje się też specyficznym smakiem jaki nadają jej przyprawy. Prym wiodą gałka muszkatołowa, kolendra, pieprz i czosnek. Obfitość tych przypraw spowodowana była obecnością na ziemiach litewskich Tatarów, a także bliskością kupieckich szlaków wschodnich, które ułatwiały wymianę handlową i kulturową.
Kuchnia litewska była bardzo zróżnicowana klasowo. Suto zastawiane stoły bojarów i magnatów znacząco różniły się od prostych, lecz sycących posiłków chłopskich. Dopiero w wieku XIX nastąpiło wymieszanie tradycji, czego konsekwencją jest zmniejszenie popularności zup na rzecz jednodaniowych, sytych posiłków. Zupy zostały zastąpione przez zimne przystawki bądź chłodnik, który znamy i my.
Kuchnia litewska- tradycyjne dania
Chłodnik Litewski
Kto liczy, że barszcz po litewsku to ciepła strawa będzie srodze zawiedziony. Prawie wszystkie zupy mają temperaturę pokojową lub są po prostu podawane na zimno. Najsłynniejszą zupą jest šaltibarščiai czyli chłodnik litewski. Podawany na zimno, koniecznie z opiekanymi ziemniakami. Chłodnik litewski zrobiony jest z buraków, ogórków, kwaśnego mleka, śmietany, jajek i koperku. Nawet ja, która nie lubię buraków doceniłam jego smak.
Cepeliny
Wszystkim znane cepeliny zwane tu cepellin przypominają pyzy z mięsem. Formy przygotowania zależą od regionu Litwy. W Kłajpedzie dominują cepeliny z rybnym nadzieniem, w Żemajtii dodadzą specjalną podlewkę ze śmietaną i grzybami. Nazwa tej potrawy wywodzi się od nazwy znanego sterowca zeppelina, ponieważ kształtem bardzo go przypomina. Ciasto wyrabiane jest tylko ze startych surowych ziemniaków i jest niezwykle puszyste, podawane są ze skwarkami i kwaśną śmietaną.
Czebureki
Czebureki zwane čeburėkai , są podobne do polskich pierogów z mięsnym nadzieniem, aczkolwiek są większe i smażone na głębokim oleju oraz podawane z zupą do popicia.
Kibiny
Kibiny zwane kibinai przypominają nasze pierogi z mięsem, ale są znacznie większe i pieczone są w piekarniku. Często podawane są z bulionem.
Żmudzki Kastinys
Jest to krem zrobiony ze śmietany, masła i ziół. Idealnie smakuje z pieczonymi ziemniakami.
Kołduny
Bardzo popularne są również koldūnai- kołduny litewskie, które przypominają polskie uszka z surowym nadzieniem. Wśród nich również można wymienić różne odmiany regionalne m.in. kołduny tyszkiewiczowskie z Palangi , są one z szynką i suszonymi grzybami, w Wilnie istnieje tradycja, aby jednego kołduna nadziać pieprzem. Istnieją również różnice co do sposobu ich podania. Jedni wolą podane w rosole inni polane roztopionym masłem lub ze skwarkami. Wszyscy jednak zgadzają się co do jednego, nie wolno kołdunów kroić, wkładamy je do ust w całości.
Bliny żmudzkie
Bliny żmudzkie zwane žemaičių blynai , prawdopodobnie spożywane były przy obrzędach pogańskich. Czym są? Jest to rodzaj grubych placków ziemniaczanych z nadzieniem mięsnym lub grzybowym. Bliny podawane są z polewą składającą się ze skwarek, cebuli i jajka (lub śmietany, skwarek i cebuli), a mączne wykonuje się na zsiadłym mleku lub drożdżach.
Kugelis
Kugelis inaczej babka ziemniaczana koniecznie ze skwarkami zapiekana w piekarniku. Litwini lubują się w kwaśnej śmietanie więc obowiązkowo polana jest właśnie śmietaną.
Skilandis
Skilandis znany u nas pod nazwą kindziuk. To rodzaj bardzo twardej wędliny suszonej bądź wędzonej. Sposób produkcji jest dość prosty. W przypadku kindziuka czysty świński pęcherz wypycha się mięsem, zaś na Suwalszczyźnie wypycha się świński żołądek. Mięso wieprzowe stosowane do produkcji tych wędlin musi być bardzo tłuste. Jeśli jest chude, to uzupełnia się je słoniną. Mieszankę przyprawia się do smaku czosnkiem roztartym z solą, zmielonym czarnym pieprzem, zmiażdżoną kolendrą, saletrą i cukrem. Tak przygotowaną wędlinę suszy się i wędzi.
Šakotis
Šakotis zwany u nas sękacz. Z wyglądu przypomina choinkę, a nazwa oznacza „ciasto z gałęziami”. Jest to jeden z najpopularniejszych wyrobów cukierniczych, który obowiązkowo musi znaleźć się na stole podczas tradycyjnego litewskiego wesela. Pierwsze sękacze były wypiekane w Europie już w XV wieku przez zakonników, a przepis trzymany był w wielkim sekrecie. W tym momencie istnieje około 60 różnych receptur do wypieku tego ciasta. Podstawowym składnikiem ciasta z którego wypiekany jest šakotis są jajka. Potrzeba około 30-50 jajek na każdy kilogram mąki. Dodatkowo dodawane jest masło lub margaryna, cukier lub miód oraz śmietana.
Ser Jabłkowy
Ser jabłkowy, choć nie ma on nic wspólnego z wyrobem mleczarskim raczej jest idealny na deser. Składa się z kwaśnych jabłek, odrobiny cynamonu oraz cukru, idealnie pasuje do tradycyjnie parzonej tureckiej kawy.
Chleb litewski
Bardzo ważnym dodatkiem do posiłków jest chleb. Na Litwie dominuje ciemne pieczywo żytnie wyrabiane bez konserwantów na naturalnym zakwasie. Wypiekany jest z dodatkiem kminku, miodu, trawami, rodzynkami. Bardzo dobry jest łabas (po litewsku pozdrowienie), jest to chleb z dodatkiem słonecznika, czosnku i sera. Cienko pokrojony stanowi idealną przekąskę do piwa.
Trejos devinerios nalewka ziołowa
Pyszne litewskie posiłki popijane są często nalewką trejos devinerios, robioną z dodatkiem 27 ziół. Dawniej dodawano do niej 33 zioła.
Żalgiris słynny miód pitny
Lietuviskas midus (litewskie miody) podlegają naturalnej destylacji, a następnie rozcieńczane są wodą i odkładane do leżakowania na okres 8 miesięcy. Należy tu słynny litewski żalgiris, który jest zdolny „zwalić z nóg” nieprzygotowanego degustatora. Do niego dodawane są w trakcie produkcji zioła, żurawina oraz kwiaty lipy, jagód i jałowca. Dla tych, którzy boją się go spróbować są dziesiątki gatunków nalewek trochę słabszych, które są przygotowywane z aromatycznych traw. Miody sprzedawane są przeważnie w pięknych karafkach oraz gustownych beczułeczkach.
Kwas chlebowy
Jak w większości państw wschodnich tak i na Litwie bardzo popularny jest kwas chlebowy gira . Wyrabiany z tradycyjnego ciemnego pieczywa i ma niesamowity, orzeźwiający smak, ot taka zdrowa wersja popularnej coli. Do posiłków dodawany jest również sok brzozowy lub klonowy.
Piwo
Wśród alkoholi prym wiedzie piwo warzone w gospodarstwach domowych już od wieków. Jest lżejsze i ciemniejsze niż polskie, dlatego może być bez przeszkód popijane do posiłków. Mi posmakowało ciemne porterowe piwo Porteris i Baltas. Najpopularniejsze z nich to Švyturis (najstarszy browar na Litwie), Kalnapilis, Utenos. Do piwa podaje się suszone i wędzone białe sery, smażony chleb z czosnkiem i topionym serem lub wędzone uszy świńskie.
Jak sami widzicie kuchnia litewska jest wbrew pozorom ciekawa w smaku i zróżnicowana. Zdecydowanie warto poznać jej smak. Ja z tej podróży przywiozłam kilka ciekawych przepisów oryginalnych dań i zapewne w najbliższym czasie się nimi z wami podzielę.
Pochodzę z Suwalszczyzny, która przenikała często litewskimi akcentami. Do tej pory jak jadę do mamy to kartacze, babka ziemniaczana, sękacze, mrowiska, to obowiązkowy jadłospis…. ale pamiętam, że gdy byłam mała i pojechałam na kolonie właśnie na Litwę …. byłam zaskoczona, gdy polano mi śmietaną kotleta 🙂
Jejku jakie Ty tu smaki z rana mi robisz 🙂 Ja to chyba tylko chłodnik jadłam, a z resztą nigdy się osobiście nie spotkałam 🙂 A przynajmniej nie pamiętam 😀
Jak bedziesz miała okazje to koniecznie spróbuj bo jak moj syn mowi palce lizać
jestem absolutnym fanem kuchni litewskiej. Zjadłabym absolutnie wszystko co zaprezentowałaś, poczynając od chłodnika, a na wielkiej misie z cepelinami i blinami żmudzkimi kończąc. Może tylko zrezygnowałabym z nalewek ziołowych 😉 za to piwka bym nie odmówiła.
Oj wierz mi nalewki też są przednie szczególnie do herbaty jak jest zimno
Myślę, że kuchnia litewska bardzo by mi posmakowała. Niektóre potrawy znam, np. cepeliny. Nie mogę się doczekać przepisów na litewskie potrawy na Twoim blogu:)
Najpierw musze sprawdzić czy mi wyjdą bo plan mam ambitny zacząć od chleba
smakowitości!
I to jakie palce lizac
Bliny, cepeliny, moje klimaty!
Bo to naprawdę pyszne jedzenie
Gdybym będąc na Litwie bazowała tylko na kuchni regionalnej to umarlibyśmy z głodu 🙂 To zupełnie nie nasze klimaty żywieniowe!
Spokojnie znajdziesz też i inne dania ale te są wszędzie
Taką babkę ziemniaczaną ze skwarkami robiła moja ciocia, nie jadłam jej od lat, ale pamiętam, że była rewelacyjna!
Ja przypomniałam sobie tez jej smak właśnie tu ?