Bezpieczeństwo dziecka podczas wyjazdu cz.I

Obrazek

Zbliża się czas wakacji a co za tym idzie też wyjazdów. Tych dlugich jak również krótkich wypadów za miasto lub po prostu na zakupy.

W tym czasie może się wiele wydarzyć i dobrze pomyśleć jak zabezpieczyć nasze pociechy przed ewentualnym ryzykiem.

W tym poście chcę się skupić na kilku elementarnych rzeczach.

 Co dziecko powinno wiedzieć  i jak się zachować w przypadku oddalenia od rodziców.

Zatłoczone plaże,dworce,centra handlowe w okresie wakacyjnym są potencjalnie niebezpieczne.

Pojawia się ryzyko zagubienia pociechy. W tłumie może się to zdarzyć szybciej niż nam się wydaje.

Warto przygotować się na taką ewentualność.

Podstawowe pytanie rodzica : Jak to zrobić?

Ja swojego malca od momentu jak tylko nauczył się komunikować uczyłam go jak ma się przedstawiać.

Potrafi powiedzieć jak się nazywa czyli: imię i nazwisko.

Z oczywistych względów ciężko mu zapamiętać pełny adres zamieszkania ale poda nazwę ulicy i miasta a to już duże ułatwienie.

Niestety może się zdarzyć iż dziecko w stresie, że zgubiło rodziców zacznie płakać i kontakt z nim nie zawsze będzie możliwy.

Zawsze ma przy sobie plecak w którym jest wszyta kartka z imieniem i nazwiskiem dziecka,adresem i numerem telefonu do rodzica.

Moj syn wie,że w razie gdyby się zagubił musi podejść do osoby w uniformie lub mundurze i powiedzieć,że nie wie gdzie jest mama lub tata i prosi o pomoc.

Policjant czy pracownik ochrony zawsze mu pomoże a gdyby nie mógł powiedzieć jak się nazywa ma pokazać w plecaku kartkę.

Innym rozwiązaniem,które ja stosuję jest też bryloczek gdzie wszystkie potrzebne dane są wypisane do kontaktu.

Fajnym gadżetem są opaski kontaktowe,którą to  maluch ma założoną na rękę i tam są zawarte potrzebne informacje.

Warto uczyć maluchy już od najmłodszych lat co należy robić w tego typu sytuacjach by dziecko wiedziało,że zawsze uzyska pomoc od właściwej osoby czyli policjanta bądż ochroniarza w jakimś budynku.

My jako rodzice natomiast musimy uważać i obserwować naszą pociechę by zniwelować ryzyko zaginięcia naszego skarbu.

Jest to trudne zadanie szczególnie jak smyk nie używa już wózka.

Ja dlatego wybrałam plecak Littlelife ponieważ ma smycz. Maluch nosi swoje skarby i picie a ja mam go zawsze przy sobie w bezpiecznej odległości 😉

Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

Nianio ubrany był:

Kurtka Next

Spodnie United Colors of Benetton

Byty Ecco

Czapka H&M i New Era

Plecaczek LittleLife

nianio.com.pl

Mama na pełnym etacie, która nade wszystko kocha swoje dzieci. Uwielbiam podróże w ciekawe miejsca. Ponieważ fotografia to moja pasja, nieodłącznym gadżetem, który przy sobie noszę jest aparat.

3 komentarze
  1. należy również podnieść temat dotyczący tego, że nie wolno nikomu obcemu pozwolić dać złapać się za rączkę i zaprowadzić gdzieś tam.W dobie takich a nie innych zagrożeń ważne jest aby dziecko potrafiło rozróżnić osobę która może pomóc od osoby która może zrobić krzywdę

    1. Mam na uwadze i napewno o tym napisze ale wcześniej porozmawiam o tym z Nianiem by uświadomic mu zagrożenie,choć właśnie z tego powodu zawsze mu podkreślam że ma szukać ochrony lub policjanta czyli kogos w mundurze

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny.

Starszy wpis: Chabry i maki,czyli urok polnych kwiatów
Nowszy wpis: Bezpieczeństwo dziecka czyli co zrobić by maluch nie zniknął bez śladu cz.II
Archiwa
KONTAKT