Ten dzień należał do bardzo ciepłych.
Po pobycie nad wodą przyszedł czas na inną atrakcję.
Wśród drzew niedaleko Jeziora Malta usytuowany jest fajny park linowy Pyrland. Postanowiliśmy odwiedzić to miejsce. Jest tam sporo różnych tras. Większość jest dla starszych ale jedna przeznaczona jest dla dzieci od lat 3 i właśnie tą trasę Nianio sobie upodobał. Poziom trudności jest niewielki i dzieciaki w tym wieku bez żadnych problemów sobie radzą.Cała trasa jest zabezpieczona siatką asekuracyjną. Istotne też jest to, że nie jest za długa a co za tym idzie dziecko się nie zniechęca. Liczba przejść jest nielimitowana jak na innych trasach. Jeśli dziecko jest aktywne i lubi wyzwania napewno będzie zachwycone. My spędziliśmy sporo czasu na tej trasie i Nianio nie przejawiał oznak znudzenia. Kolejnym miejscem dla maluchów jest dmuchany zamek. Wiadomo wszem i wobec,że dzieciaki uwielbiają skoki. Tu mogą hasać do woli. Młody po tylu atrakcjach był tak zmęczony,iż w drodze powrotnej zasnął nam w samochodzie co powiem szczerze rzadko się zdarza.
Jednym słowem polecamy ten park linowy,myślę że nie będziecie zawiedzeni. Dodam tylko,że dla dużych też jest sporo atrakcji. Trasy są o różnym stopniu trudności ja szczególnie polecam zjazd tyrolkowy 🙂
Czy Wasze dzieciaki też lubią takie miejsca?
T-shirt Next
Spodnie Piu di Me
Buty Reebok
Kaszkiet Coccodrillo
U nas Karina do nowych miejsc podchodzi bardzo ostrożnie, czasami na wejściu mówi że nie chce tam iść ale na szczęście później się przekonuje i już jest ok…
Mój należy do tych odważnych i wszystkiego co nowe chce spróbować niestety ta zasada nie działa w stosunku do jedzenia