Dobrze rozpoczęty poranek dodaje sił i zapewnia świetny nastrój na cały dzień. Dla naszej skóry poranek jest również niezwykle ważny, ponieważ po nocy wymaga ona odpowiedniej pielęgnacji, która przygotuje ją na cały dzień. W jaki sposób pozbyć się porannej senności i skutecznie zadbać o urodę? Poranna pielęgnacja ma jeden najważniejszy sekret- to dogłębne i długotrwałe nawilżenie. To kluczowy element dbałości, który pozwala zachować świeży i promienny wygląd przez cały dzień, a młodą i jędrną skórę na długie lata.
Noc to czas regeneracji dla całego organizmu, także dla naszej skóry jest to pora na odbudowę. Zdrowy, głęboki sen pozwala skórze pozbyć się zalegających toksyn, dotlenia ją i pomaga lepiej przyswoić substancje odżywcze, które nałożyłyśmy wieczorem wklepując kosmetyki. Dlaczego więc, gdy rano staję przed lustrem, wyglądam gorzej, niż jak kładłam się spać? Odpowiedź jest prosta, ponieważ w nocy zwiększa się ilość wody, którą tracimy przez skórę, a zaraz po przebudzeniu przepływ krwi i temperatura ciała są na najniższym poziomie, przez co tlen i mikroelementy są słabiej dostarczane do skóry. W efekcie nasza cera o poranku jest bardziej matowa, pełna zagnieceń i wyraźniejszych zmarszczek. Te widoczne na twarzy oznaki braku nawilżenia sprawiają, że każda z nas potrzebuje przynajmniej kilku minut, by doprowadzić się do porządku.
Chyba każda z nas ma swoje poranne nawyki, które wprawiają ją w dobry nastrój tuż po przebudzeniu. Budząc się rano jednak pierwsza czynnością jaką robimy jest pójście do łazienki. Warto w niej spędzić trochę więcej czasu i zadbać o swoją skórę oraz dobre samopoczucie. Wystarczy 5 minut każdego ranka, aby Twoja skóra była Ci wdzięczna! Jak zatem powinna wyglądać poranna pielęgnacja, aby zacząć dzień z uśmiechem?
Zacznij od oczyszczania!
Zapewne wieczorem zmyłaś makijaż i jesteś pewna, że Twoja skóra jest czysta. Otóż, niezupełnie… W nocy nasza skóra regeneruje się i rano wymaga delikatnego oczyszczenia i przygotowania do kolejnych etapów pielęgnacyjnej rutyny. Przez noc nasza cera również produkuje sebum i osiada na nią kurz, który trzeba usunąć. Musisz pamiętać, że do porannego mycia twarzy używać należy łagodnych preparatów oczyszczających, które pozostawią naszą skórę czystą i promienną.
Kluczem do sukcesu jest dopasowanie kosmetyku myjącego do potrzeb naszej skóry. Cera tłusta ze skłonnościami do niedoskonałości będzie wymagała innego środka niż ta, której doskwiera nadmierna suchość. Należy unikać przypadkowych żeli dostępnych „od tak”. Czytajmy etykiety z uwagą dobierajmy kosmetyki, by później nie żałować. Ja ostatnio jestem fanką pianek i żeli koreańskich marek.
Skutecznym narzędziem do oczyszczania skóry jest
specjalna szczoteczka, ja mam marki Foreo, o której możecie przeczytać
TUTAJ Szczoteczka ma jeszcze jedną zaletę. Dzięki niej zapewniamy naszej skórze twarzy
mikromasaż, który pobudza krążenie, a to właśnie dzięki krwi, która roznosi tlen do komórek, skóra promienieje. Na koniec oczyszczania wystarczy wytrzeć twarz ręcznikiem. Jednak nie należy trzeć nim całej twarzy, a delikatnie przyciskać w ten sposób usuwając nadmiar wody.
Tonizuj i przywróć balans skórze
Kolejny etap porannej pielęgnacji to tonizowanie, którego nie należy pomijać. Twoja skóra po dogłębnym oczyszczeniu potrzebuje ukojenia. Tonik do twarzy świetnie się sprawdzi w tej roli.
Pozwala on przywrócić skórze właściwe, kwaśne pH, działa orzeźwiająco, delikatnie napina, a także zmniejsza widoczność porów oraz przygotowuje skórę do nałożenia kremu. W przypadku skóry mieszanej lub trądzikowej warto sięgać po toniki o właściwościach matujących i antybakteryjnych. Skóra normalna i sucha potrzebuje tonik o właściwościach kojących, uspokajających i łagodzących. Staraj się unikać toników, które mają w swoim składzie alkohol, może on nadmiernie wysuszać nawet tłustą skórę.
Nawilżenie i dotlenienie skóry
Woda zapewnia skórze prawidłową budowę włókien kolagenowych i elastynowych, które mają istotny wpływ na jej wygląd i sprężystość. Im mniej wody dostarczmy, to kolagen i elastyna są słabsze, a proces odbudowy naszego naskórka jest zaburzony. woda paruje przez skórę, jej ucieczka wiec jest naturalna i nieuchronna. To dlatego właściwa pielęgnacja, która ma na celu utrzymanie zdrowej i jędrnej skóry oraz opóźnianie procesu jej starzenia się, musi opierać się na kosmetykach, które skutecznie ją nawilżą.
Jak więc skutecznie nawilżyć i dotlenić nasza cerę rano?
Ja używam ultranawilżającej mgiełki
Lierac Hydragenist. Zwykle mgiełki kojarzą się nam z upałem, wtedy spryskujemy nimi twarz, by poczuć odświeżenie. Jednak ta mgiełka jest trochę inna, ona faktycznie dogłębnie nawilża i dotlenia naszą skórę. Mgiełka
Lierac Hydragenist odtwarza działanie tlenu na skórę i w ten sposób stymuluje jej komórki do produkcji substancji utrzymujących właściwy poziom nawilżenia. W ciągu zaledwie 15 minut dotlenienie komórek zostaje zwiększone o 45%. Natomiast kwas hialuronowy, utrzymuje nawilżenie skóry i chroni ją przed wolnymi rodnikami oraz niekorzystnym wpływem środowiska przez 24 godziny. Tym samym zapewniając skórze piękny wygląd i bezpieczeństwo przez cały dzień.
W swoim składzie ma specjalny składnik – polimer wiskoelastyczny z pamięcią kształtu dla natychmiastowego efektu „żelazka” . Tak, wiem brzmi to jak czarna magia, ale to właśnie dzięki niemu mgiełka redukuje pozostałości sennych zagnieceń i zapewnia natychmiastowy efekt wypełniającego nawilżenia. Kiedy nie mam czasu szybko myje twarz i spryskuję ja tym cudeńkiem, wklepuję resztki w buzię i robię makijaż. Ten produkt powinna mieć każda kobieta w swojej kosmetyczce, ja mam dwa, miniaturkę na podróże i pełnowymiarowy produkt, który starcza na bardzo długo. Jest to kosmetyk, który stosuje się cały rok.
Makijaż, a pielęgnacja
Pod każdy podkład należy nałożyć odpowiedni krem. Najczęściej jest to krem nawilżający, ponieważ nasza skóra wysusza się pod wpływem fluidu, pudru czy innych kosmetyków kolorowych. Istotne, aby krem na dzień miał w swoim składzie filtry UV, które chronią skórę przed negatywnym działaniem promieni słonecznych. Ta zasada ważna jest przez cały rok, nawet w pochmurne dni! Pamiętaj o tym, że krem najlepiej delikatnie wklepać w skórę opuszkami palców, a następnie odczekać kilka minut do jego całkowitego wchłonięcia. Kolejnym krokiem będzie krem pod oczy, który zaleca się nakładać rano, a nie wieczorem, ponieważ skóra wokół oczu nie pracuje podczas snu.
Po tych wszystkich porannych zabiegach nakładam na twarz makijaż. Zazwyczaj jest on lekki, subtelny, pozwalający skórze oddychać. Unikam zbyt mocnego makijażu, który nie tylko nie służy urodzie, ale przede wszystkim zdrowiu naszej skóry.
Coś dla duszy
Na koniec stań przed lustrem i uśmiechnij się do siebie. Zobacz, jaka jesteś piękna i powiedz sobie, że ten dzień będzie udany. Przecież zależy to tylko od Ciebie!
Świetny poradnik. Ja w zimie bardzo dbam o nawilżenie skóry twarzy, bo bez tego po prostu się sypie…
Mam kilka szczotek sonicznych, dzięki nim moja skóra wygląda zdrowiej 🙂
Mam na swojej liście do kupienia szczotkę foreo. Na razie używam do porannej pielęgnacji szczotkę z biedronki, która daje radę. Bardzo ciekawy wpis.
Ja zawsze rano od razu lecę myć zęby i twarz bardzo mi się to pomaga obudzić ?
Przy mojej tłustej cerze oczyszczanie to podstawa. Mam podobną szczoteczkę 🙂
Oczyszczanie rano u mnie jest konieczne. A co do kremu pod Oczy to ciekawe dlaczego wiele z nich jest przeznaczonych na Noc. ?
Jutro sobie zrobię taki poczatek dnia, jak opisałaś… 🙂 oczyszczę, nawilżę, zadbam… to będzie dobry dzień!
U mnie dokładne oczyszczanie rano to podstawa 🙂
Chętnie bym sobie kupiła ta szczoteczkę foreo ♥️
Lubię poranne rytuały pielęgnacyjne choć nie zawsze mam czas na nie.
Fajny i przydatny wpis. Bardzo podoba mi sie ostatni punkt! Warto po prostu sie do siebie uśmiechnąc 🙂
Choruje na Foreo, ale na razie nie mam tyle wolnych zaskurniaków :p
Mam foreo i uwielbiam tą szczotkę <3
Poluję właśnie na jakąś super szczoteczkę do oczyszczenia twarzy, muszę przyłożyć się do porannej pielęgnacji 😉
Właśnie jestem mega ciekawa tych szczoteczek Foreo. Czas kupić 😉
Ja jestem z niej bardzo zadowolona
Słyszałam że te szczoteczki foreo naprawdę dają radę.
Ja również lubię oczyszczać szoteczka twarz 😉
swietny ten blog !
nie wiedzialam 🙂
Oi coś dla mnie. Ja się rano nie mogę dobudzić 😉
Przydatny wpis
uwielbiam twoje madre wpisy :))
Super wpis, bardzo mi się przyda
W szczególności polecam szczotkę 🙂
Szczotka do oczyszczania twarzy musi być świetna
zgadza się 😀
Świetny poradnik, wielkie dzięki
Dziękuję serdecznie!!!!!!
Super wpis, bardzo przydatny 😀
Super wpis, od jutra też tak będę robić 😀
jakoś rano pozwalam swojej skórze żyć własnym życiem, przemywam wodą i wklepuję krem… póki co wystarcza. Fajna ta szczoteczka!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Taka szczoteczka musi być super.
Mam taką samą w domu 😀 super sprawa
Właśnie muszę się zaopatrzyć w taką szczotkę do oczyszczania twarzy bomkiedys podobna miałam ?
Od dawna kusi mnie szczoteczka soniczna Foreo, jednak z uwagi na cenę, zostaje na razie w sferze marzeń kosmetycznych 🙂
Bardzo przydatne informacje. Faktycznie dobre oczyszczenie twarzy daję super efekt. Ja polecam też rano masaż twarzy kostką lodu
To faktycznie super sprawa, idealnie kostka lodu chłodzi i zamyka pory