Pijemy go zawsze przy jakiś uroczystościach, wznosimy nim toasty, ponieważ to wyjątkowy trunek. Szampan kojarzy nam się zawsze z czymś ważnym, istotnym i unikalnym. Ten lekki trunek poprawia nastrój i dodaje splendoru każdej uroczystości czy wyjątkowej randce. Prawdziwy szampan to elegancki trunek, a zarazem król win musujących. Trudno uwierzyć, że powstał przez przypadek. A jego historia zaczęła się tak…
Szampan nie bez powodu podawany jest w wyjątkowych momentach jak uczczenie sukcesu, podczas Sylwestra czy na wyjątkowej randce. Sposób wytwarzania tego musującego wina jest wyjątkowy i w dosłowny sposób nawiązuje do triumfu nad wszelkimi przeciwnościami. Ale zacznijmy od początku…
Jak powstał szampan?
Rzymianie posadzili pierwsze krzewy winorośli w Szampanii (Champagne), w północno-wschodniej Francji, jeszcze w epoce gallo-romańskiej. Mimo, że warunki glebowe tego regionu powodowały, że trudno było osiągnąć naturalną dojrzałość owoców, to jednak uprawa tych winnych krzewów przetrwała, głównie dzięki pracy i wytrwałości mnichów. Pierwsze wina z Szampanii nazywane były popularnie szampańskimi, gdzie słowo champagne oznaczało nieużytki, nadające się tylko na pastwiska dla owiec. Wina te nie były najlepszej jakości o szarym zabarwieniu. Chcąc polepszyć i ch jakość zaczęto je butelkować jeszcze przed zakończeniem pierwszej fermentacji. Jednak to działanie miało swój uboczny skutek w postaci dwutlenku węgla, który sprawiał wiele kłopotów. Korki strzelały jak fajerwerki na Sylwestra, a butelki wybuchały. Mnisi nazywali swój trunek “diabelskim winem”.
Dopiero pewien zakonnik piwniczny klasztoru Benedyktynów w opactwie Hautvillers, Pierre Dom Perignon próbował udoskonalić wino i usunąć jego wady. To on jako pierwszy zastosował korek dębowy, który przywiązywał do butelki włóknem konopnym nasyconym olejem, co pozwoliło winu zachować świeżość i pianę. Nakazał też produkowanie butelek o zdecydowanie grubszych ściankach, które miały wytrzymać duże ciśnienie gazu. To dzięki jego staraniom i na jego cześć najlepszy szampan nosi jego miano.
Przy bąbelkach szampana miłość rozkwita
Wielkie romanse zawsze nawiązują się przy szampanie
Honore de Balzac
Magiczne bąbelki szampana bojaźliwym dodają odwagi, skromnych czynią bardziej frywolnymi, zaś wielu uskrzydlają, pobudzając do wzniosłych uczuć. Ten wyjątkowy trunek zawsze sprawia, że czujemy się niezwykle. To dlatego obecny jest zawsze na specjalnych uroczystościach czy randkach. Czyż nie jest miło siedzieć z ukochaną osobą popijać szampana, jeść truskawki i czuć miłość w powietrzu? Ja sparafrazuję Coco Chanel , która zwykła mówić: Szampana piję tylko przy dwóch okazjach: gdy jestem zakochana, i gdy… nie jestem. To niezwykłe wino zawsze kojarzy mi się z najlepszymi momentami w życiu. Jest idealne by uwodzić kobiety, bo tylko szampan jest jedynym winem po którego wypiciu kobieta staje się jeszcze piękniejsza.
A Ty lubisz szampana?
Jak i do czego podawać szampana?
Szampana i inne wina musujące łączy sposób podawania. Trunki te serwujemy dobrze schłodzone, w zimnych kieliszkach.
Szampan podaje się schłodzony do temp. 8-10°C. Na 20 minut przed podaniem butelkę należy włożyć do wiaderka z lodem lub 3–4 godziny chłodzić ją w lodówce (byle nie w zamrażalniku!).
Wysokie, proste naczynia przeznaczone do tego podawania tego magicznego trunku nazywamy flute (flet). Kształt tych kieliszków nie tylko cieszy oko, ale jest przede wszystkim funkcjonalny. Wąskie, długie naczynia sprawiają bowiem, że zarówno aromat, jak i bąbelki ulatniają się znacznie wolniej niż w przypadku niskich, szerokich pucharków. Kieliszek napełnia się do 2/3 wysokości, dzieląc nalewanie wina na dwa razy. Kieliszek powinno się trzymać za nóżkę, a nie za czaszę, aby ciepłem dłoni nie ogrzewać tego szlachetnego trunku.
Jeśli szampan jest jednym z wielu alkoholi, zawsze podajemy go jako pierwszy, przed białym i czerwonym winem. Zawsze idealnie pasuje do deseru i bez obaw można go zaserwować. Wyrafinowani smakosze twierdzą, że szampan najlepiej smakuje z truskawkami lub kawiorem. Znakomicie pasuje do ryb, białych mięs, sałat, warzyw. Ale bywa zdradliwy. Bąbelki przyśpieszają bowiem wchłanianie alkoholu i szybko po nim szumi w głowie.
Jak otwierać szampana?
Otwieraniu szampana powinno towarzyszyć ciche syknięcie. To nie czas na wybuchy! By to osiągnąć, usuwając druciany koszyczek, przytrzymaj korek kciukiem drugiej ręki. Butelkę musisz mieć nachyloną pod kątem 45º obracaj prawą dłonią delikatnie raz w jedną, raz w drugą stronę, cały czas kontrolując wysuwanie się korka. Ujęty mocno korek tak przytrzymaj, aby nie wystrzelił, a dźwięk był jak najcichszy.
Osobiście bardzo cenię dobrego szampana 🙂
Zupełnie nie wiedziałam o większości rzeczy! U mnie szampan to tylko bezalkoholowy 🙂
Szampana piłam chyba tylko raz 😀 Wole wino musujące 😀
Ja przyznam szczerze że szampana pije tylko w sylwestra ?
W sumie szampana piję na sylwestra lub na weselu. A! NO i jak zdałam prawko to też piłam szampana 🙂 Nie za często go piję, wolę słodkie wina, ale jak jest sylwester to zamiast wina, piję szampana 🙂
Dla mnie to najbardziej zdradziecki trunek świata jeśli chodzi o odczucia dnia następnego ?
To niesamowicie ciekawe! Ja nie przepadam za szampanem, za to mój tata uwielbia. ale w tym roku na sylwestra wszyscy piliśmy piccollo
Świetny wpis. Czytałam z zaciekawieniem. ?
Nigdy nie przepadałam za szampanem aż do czasu gdy spróbowałam tego prawdziwego, był pyszny!
Wpis bardzo mnie zaciekawił, ja bardzo lubię szampana ♥️
Ja nie wierzę, że są ludzie, którzy go nie lubią!!!
Ciekawy post i historia, ja póki co preferuje ten dziecięcy bo więcej takich imprez miałam w 2018 😉
Ja nie lubię szampana. Piłam i oryginalny i te podrabiane. To nie dla mnie
co do otwierania szampana to mój mąż tak otwiera szampana. Jednak te wystrzeliwanie korka jest bardziej spektakularne 🙂
Podobno sporo osób myli szampana z winem musującym. Moja kuzynka, która pracowała kilka ładnych lat w dobrych francuskich restauracjach tłumaczyła mi, że prawdziwy szampan pochodzi z Szampanii, inne trunki z bąbelkami to wina musujące. To prawda??
Tak to prawda, nazwa szampan jest zastrzeżona tylko dla trunków musujących z Szampanii
Ja ogólnie nie lubię szampanow 🙂
Jesteś druga osobą która tak stwierdziła
W sumie to chyba nigdy nie piłam takiego prawdziwego szampana… wszystko przede mną:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Myslę że kiedys na pewno spróbujesz, smak jest niepowtarzalny ale trzeba pamietac ze są rózna rodzaje szampana od wytranego po słodki
Tylko raz w życiu piłam naprawdę dobrego szampana. Powędrował do mnie zza granicy i był tak pyszny, że… do dziś pamietam jego smak, a bylo to nascie lat temu :p
Zapewne piłaś prawdziwego szampana a nie musujace wina udajace ten trunek
Ja mam zawsze problem z otwarciem szampana dlatego robi to mój mężczyzna.
I prawidłowo to mężczyzna powinien otwierać butelkę
Bardzo ciekawy wpis. Szczerze mówiąc ja nie przepadam za szampanem.
sporo osób nie wie za wiele o szampanie dlatego wpis powstał, dziękuje za miłe słowa
Niestety ja za szampanem nie przepadam 😉
Az ciężko mi w to uwierzyć
NIe miałam pojęcia, że tak wlaśnie powstał. Osobiście lubię słodkiego szampana.
Nie przejmuj sie wiele osób nie wie, ja lubie wszystkie ale w zależności z czym są podane
Pierwszy raz czytałam wpis na temat szampana ? bardzo ciekawy
Fajnie, ze sie przyda i podoba wpis
Trudno mi powiedzieć czy lubię, gdyż nie piłam tego prawdziwego,a ponoć to różnica 🙂 Jednakże lubię smak win musujących, te bąbelki mają coś w sobie!
Różnica jest ogromna, musisz kiedys koniecznie spróbowac i zgadzam się babelki maja jakąś magię
Bardzo ciekawy wpis. Masa informacji z którymi się wcześniej nie zetknęłam. Osobiście uwielbiam szampana.
To tak jak ja a informacjami lubie sie dzielić
Swietny post 🙂 bardzo ciekawy 🙂
Miło mi czytac taka pochwałe
Żyłam w błędzie o otwieraniu szampana. ;-;
Bardzo ciekawy post!
Jak to mówią człowiek zawsze się czegos uczy, mój mąż gdy naście lat temu mu zwróciłam uwagę że z szampana się nie strzela też był zdziwiony