Sierpień to czas, gdy większość rodziców przestaje żyć wakacjami, a zaczyna myśleć o kompletowaniu wyprawki szkolnej. Początek roku szkolnego zawsze wiąże się z dużymi wydatkami dla wielu rodziców. Wysoka inflacja i trudna sytuacja gospodarcza oznaczają, że wrzesień uszczupli nasz domowy budżet. Nowy rok szkolny to zakup podręczników, zeszytów, przyborów piśmienniczych, plecaków czy ubrań, butów i wiele innych rzeczy. To zakupy niezbędne i nie da się na nich dużo zaoszczędzić. Koszty się mnożą, gdy musimy wyposażyć kilkoro dzieci. Jak więc kupić wyprawkę szkolną i nie zrujnować domowego budżetu? Przeczytaj, jak ja sobie z tym radzę.
Nowy rok szkolny to zawsze zwiększone wydatki u nas w domu, portfel nie jest z gumy, a drukarka jakoś nie chce pieniędzy drukować. Skompletowanie wyprawki szkolnej to spory wydatek i zawsze staram się go rozłożyć w czasie. Mam na to kilka sposobów, którymi się z Tobą podzielę.
Zacznij wcześniej kompletować wyprawkę i skorzystaj z wyprzedaży
Ja zakupy na rozpoczęcie roku szkolnego zaczynam już w wakacje. Od połowy lipca zawsze zaczynają się w sklepach wyprzedaże i z nich chętnie korzystam. Ceny często spadają o 50%, a czasem i więcej. Kupuję najczęściej odzież i buty sportowe w fajnych cenach. Nauczona doświadczeniem zauważyłam, że pod koniec lipca sklepy internetowe mają jeszcze lepsze ceny i często można upolować tam ubrania i buty na jesień. Wtedy kupuję synowi garderobę na ten okres, bo dzieciaki szybko rosną i non stop muszę wymieniać buty, spodnie czy bluzy.
Nie martwię się, jeśli zakupiony towar będzie za mały lub za duży. Teraz każdy sklep online ma obowiązek udostępnić Ci możliwość wymiany lub zwrotu produktu w przeciągu minimum 14 dni od zakupu. Bardzo wiele z nich przedłuża ten termin do 30 dni. Jednak to nie wszystko. Żyjemy w czasach kiedy sklepy, szczególnie te online dają nam innowacyjne rozwiązania, które pomagają w zakupach. Mowa o płatnościach odroczonych PayPo, które pozwalają klientom sklepów internetowych płacić za swoje zakupy później i oferuję wiele korzyści, o których zaraz wam opowiem.
Czy warto robić zakupy szkolne z PayPo?
Z mojej perspektywy stwierdzam, że to świetne rozwiązanie. Szczególnie że w tym roku PayPo zorganizowało z około 20 popularnymi sklepami z asortymentem dla dzieci, młodzieży i nastolatków akcję “Back to School z PayPo”. Możesz tu skorzystać z atrakcyjnych kodów rabatowych, promocji i specjalnych ofert. W bardzo korzystnych cenach kupisz tu najpotrzebniejsze rzeczy do szkoły – plecaki, piórniki, zeszyty, torby, nerki, wygodne bluzy, koszulki, skarpetki, spodenki, komfortowe buty, gadżety na basen i te, które sprawią, że drogę do szkoły pokonamy z uśmiechem – rowery, hulajnogi, rolki i odpowiednio dobrane kaski. Akcja potrwa do 5 września. Odwiedź stronę dedykowaną akcji Back to School z PayPo . Ja ją bardzo polecam – szczególnie że oprócz rabatów mam możliwość zakupu wyprawki szkolnej z PayPo, czyli kupuję już teraz, a płacę nawet za 30 dni bez dodatkowych kosztów.
Płatności odroczone pozwalają mi zaoszczędzić pieniądze, ponieważ mogę kupić na wyprzedażach to, co chcę i zaoszczędzić, nawet gdy do wypłaty zostało 10 dni. Dzięki temu zachowuję płynność finansową i nie martwię się, że potem będę musiała kupić to drożej. W przypadku, kiedy mamy więcej niż jedno dziecko, wydanie kilku tysięcy na początek roku szkolnego jest dość sporym obciążeniem naszego domowego budżetu, dlatego warto korzystać choć częściowo z tak wygodnej formy finansowania.
Jak działają funkcji płatności odroczonych PayPo?
PayPo to forma płatności online za zakupy, która pozwala na zapłacenie za kupione produkty nawet za 30 dni! I dobra wiadomość jest taka, że nie ponosimy za to żadnych kosztów. Dzięki tej opcji zakupów możemy nabyć towar, a zapłacić za niego w dogodnym dla siebie momencie, np. po wypłacie.
Transakcje za pośrednictwem PayPo są banalnie proste, intuicyjne i bezpieczne. Robiąc zakupy w sklepie internetowym, wystarczy tylko wybrać PayPo jako metodę płatności, a później, jeśli ma się już konto w PayPo, potwierdzamy transakcję kodem SMS lub w aplikacji. W przypadku gdy robimy po raz pierwszy zakupy z PayPo będzie trzeba podać swoje podstawowe dane, na postawie, których w kilka sekund otrzymuje się decyzję o odroczeniu płatności. Serwis PayPo opłaca nasze zakupy w sklepie, a my otrzymujemy towar i mamy możliwość zapłaty do 30 dni bez dodatkowych kosztów.
Co mi bardzo odpowiada w tej formie to fakt, że płacę tylko za rzeczy, które są po przymierzeniu dobre i wiemy, że się przydadzą. W przypadku dzieciaków, które lubią kręcić nosem na zakupy rodziców, jest to wybitnie przydatne. I oczywiście nie zamrażam swoich środków finansowych na czas zakupów. Nie muszę czekać na zwrot kasy, gdy okaże się, że buty mają nadruk nie z tej bajki albo okazały się za małe.
Więcej informacji o “Back to School z PayPo” znajdziesz na dedykowanej akcji stronie.
