Zima, czas śniegu i niskich temperatur raczej nie zachęcają do romantycznych randek. Gdy na oknach mróz maluje swoje dzieła, a temperatura na zewnątrz grubo na minusie, raczej marzymy o opatuleniu się ciepłym kocem niż randkowaniu. Ja jednak wychodzę z założenia, że zakochani mrozu się nie boją! Koniec, siedzenia w domu lub tradycyjnych randek w pubie. Przełamcie schematy, dziś powiem Wam jak my randkujemy gdy na dworze mróz szczypie w nosy. Przedstawiam Wam pomysły na randkę zimą.
Masz już dość rutyny i spotkań w kawiarni lub wyjść do kina? Marzy Ci się oryginalna randka, ale brak pomysłu? Służę dziś pomocą i chętnie podpowiem kilka pomysłów na randkę w zimowym czasie, bo ze śniegu wcale nie tylko dzieci się cieszą. Zakochani także powinni odkryć jego moc. Białe płatki otuliły ziemię, dzieciaki lepią bałwana więc i Wy również ubierzcie się ciepło i ruszajcie na niezapomniane zimowe rendez-vous!
Kulig
Pamiętacie cudowną scenę kuligu z filmu “Potop”? Ten żar i radość w oczach Oleńki i Kmicica? Jasne, że kojarzycie, to idealny pomysł na randkę. Mróz i śnieg nie są straszne, bo ciepło waszych ciał i dobry koc wystarczą. Podczas takiej przejażdżki saniami poczujecie się jak bohaterowie filmu. To będzie niezapomniana randka, gwiaździste niebo, dzwonki sań i śnieg oraz Wy. Proponuję zabrać ciepły koc, termos z herbatą, może być z prądem lub grzane wino. Po takim wieczorze będziecie mieć co wnukom opowiadać, jak my 😉
Gorące źródła lub kąpiel we dwoje
Już Cię uspokajam, wcale nie musisz jechać nad Balaton lub Słowację. W naszym pięknym kraju mamy sporo miejsc, gdzie biją gorące źródła. Znajdziesz je w Tatrach, Sudetach, ale też i na nizinach. Poszukaj term niedaleko waszego miejsca zamieszkania, jak nie ma ich to może być aquapark. To doskonałe miejsce nie tylko dla dzieci, serio my dorośli też możemy się świetnie bawić. Wspólne pływanie, szalone zjazdy na zjeżdżalniach lub błogie lenistwo w jacuzzi to idealne pomysły na randkę. Kąpiele relaksują i odprężają więc zaryzykuj i zabierz swoją połówkę na randkę inną niż wszystkie. A jeśli w pobliżu nie ma żadnego basenu, cóż zawsze możesz zaproponować wspólną kąpiel. Zrób pianę, włącz muzykę, zapal świece i nalej wino… reszty chyba już pisać nie muszę 😉
Łyżwy i trzymanie się za ręce
Jednym z pomysłów na randkę zimą jest… lodowisko. To świetny pomysł na zimowe rendez-vous dla aktywnych. Ruch to zdrowie, a podczas jazdy na łyżwach znów poczujecie się jak dzieci. Wspólny wypad na lodowisko może być dobrym sprawdzianem dla wielu par, bo kto Ci poda pomocną dłoń w czasie upadku? Wiadomo, ten który kocha! Dodatkowo za tą formą randkowania przemawia też fakt, że jest łatwo dostępna i na każdą kieszeń, nie wspomnę o tym trzymaniu się za ręce 😉
Spacer z atrakcjami
Wszyscy mamy w sobie coś z dziecka. Przypomnij sobie spacery zimową porą, robienie aniołków na śniegu lub jazda na sankach. Myślisz, ze juz jesteś na to za stary? Nie żartuj! My z mężem nadal rzucamy w siebie śnieżkami, a aniołki są obowiązkowe podczas naszych spacerów. Najbardziej lubię podkradać dziecku sanki, mąż wtedy zamiast przerzucać kilogramy żelastwa na siłowni spala kalorie ciągnąc mnie na sankach, a co!!! Nie ma śniegu? Nic nie szkodzi, alternatywnych pomysłów na randkę mi nie brakuje. Spacer po parku i dokarmianie kaczek też jest fajne, do tego w termosie grzane wino, coś do przekąszenie i już jest piknik. Jak macie szczęcie i mieszkacie w mieście takim jak moje, to polecam palmiarnię. Jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki przeniesiecie się do świata tropików.
Randka pod gwiazdami
Randka pod gwiazdami to jest coś! Szczęściarzami są mieszkańcy miast w których jest planetarium. Wierzcie mi jak studiowałam w Toruniu często zabierałam mojego obecnego męża w podróż do gwiazd. Jeśli jednak nie macie tego luksusu i mieszkacie w mieście gdzie brak planetarium, jak w moim mieście, zawsze można wybrać się na wieczorny spacer i podziwiać niebo roziskrzone gwiazdami. Kiedyś mój mąż zaproponował nocną przejażdżkę samochodem. Puste ulice, cisza i my… w aucie jadący w nieznane, to była bardzo romantyczna noc. Wierzcie mi, jadąc tak mieliśmy poczucie, że jesteśmy na świecie tylko we dwoje, polecam każdemu.
Kultura…
Niewiele osób to stali bywalcy teatrów lub filharmonii. Zima to najlepszy czas na spotkanie z kulturą przez duże K. Pomysły na randkę w teatrze raczej należą do rzadkości, a szkoda, bo można ciekawie spędzić razem czas. Poza tym warto choć raz w życiu zobaczyć balet lub sztukę. Raz mąż zaskoczył mnie niesamowicie i pomimo, że baletu nie cierpi poszliśmy na Jezioro łabędzie, jak sam stwierdził było warto, bo sprawił mi przyjemność. Kultura to też i musical, rewia czy burleska. Ta ostatnia na sto procent przypadnie facetom do gustu;) Wolicie się pośmiać, proponuję kabaret. Wierzcie lub nie, ale takie randki wcale nie są drogie, śmiem twierdzić, że kosztują tyle samo co kino.
Salsa, tango…
Taniec rozpala zmysły. Znudziły Was kluby i dyskoteki, mam dwa pomysły na randkę, która będzie niezapomniana. Zapiszcie się na kurs tańca: salsa lub tango, a może taniec miłości – rumba? Korzyści mnóstwo, nauczycie się tańczyć, zadbacie o sylwetkę, ale przede wszystkim będziecie razem. Wolicie podziwiać innych lub brak Wam odwagi? Poszukajcie miejsc gdzie można zobaczyć pokaz flamenco.
Kręgielnia
Lubicie czasem rywalizować? Kręgielnia to idealne miejsce dla Was. Podczas gry w kręgle możecie spędzić czas inaczej niż zwykle, lecz macie możliwość się ze sobą zmierzyć. To też dobre miejsce na podwójną lub potrójna randkę, szczególnie jeśli dawno nie mieliście okazji spotkać się z przyjaciółmi. Dzięki takim wspólnym wypadom nie popadniecie w rutynę. Pomysły na randki zimą takie jak ten, pozwolą Wam podgrzewać żar w związku.
Strzelnica
Tak, wiem zaskoczyłam Was. Strzelnica nie kojarzy się raczej z romantyczną randką, ale… pomyślcie chwilę. Broń, huk wystrzałów i adrenalina, coś Wam już świta? Tak, randka na strzelnicy to jak jazda na kolejce górskiej. Pozwala rozładować negatywne emocje, ale też zbliża. Taka randka dostarczy sporo mocnych wrażeń, wiem co mówię bo to przeżyłam.
Jak sami widzicie, pomimo niskiej temperatury za oknem jeśli ma się pomysły na randkę to można rozpalić niezły ogień. Zima oferuje sporo możliwości, zmusza do kreatywności w organizowaniu wspólnego czasu. Efektem jest przełamanie rutyny w związku. Nuda niech spada w kąt gdzie jej miejsce, a Wy zacznijcie realizować pomysły na randkę. Do dzieła Kochani!!!
Randka zimą też może być niezapomniana!
Co racja to racja, tamtejsza herbata nie ma sobie równych a sposób jej zaserwowania to prawdziwy majstersztyk 🙂
W zimie idealnie pójść na pyszną, aromatyczną herbatę, ale taką prawdziwą 🙂 My chodzimy często do restauracji Pańskiej 85, tam parzenie herbaty to prawdziwy rytuał a napar jest niesamowity 🙂
Ja lubię klasykę i z chłopakiem chodzimy do Instalacje Art Bistro w Warszawie na jedzonko. Lubię tak spędzać czas.
Mieszkam w Krakowie i z moim chłopakiem najbardziej lubimy klasykę – najpierw łyżwy, a potem kolacja w Trattori Venezia – naszej ukochanej włoskiej restauracji
W Dewi nie byłem ale byliśmy z narzeczona w Unity Point, na metalowców też w Krakowiemasaż tantryczny rewelacja, na pewno tam wrócimy tym razem na masaż dla par
ja bym jeszcze dopisała tu masaż tantryczny- narzeczony zrobił mi niespodziankę i zabrał mnie do Krakowa na wycieczkę, a tam na masaż tantryczny dla par. Goraco polecam, nieziemskie przezycie
Powiedzmy sobie szczerze, dziewczyny to zmarzluchy ;p One lubią ciepełko i miłą romantyczną atmosferę. Ja juz probowalem z lyzwami i innymi rozrywkami na zewnatrz, ale konczylo się to po godzinie , BO ZIMNO! Teraz postawiłem na romantyczną kolację w Romantycznej , a pozniej jakis spacer po starowce ;p
Fakt zmarzluchy ale nie wszystkie ? po za tym po łyżwach tez mozna iść na gorąca czekoladę lub kawę do kafejki
Oj kulig to mi się też marzy 🙂 Niestety jestem zmuszona odłożyć to na kolejne lata 🙂
Bardzo fajne pomysły
Dzięki ?
Kulig- dzieci by nam nie darowały 🙂 Ale te gorące źródła to mi się już od dawna marzą 🙂
Kulig z dziećmi tez jest super i nawet gorące źródła.
Pomyśleć, że u nas co najwyżej udało się wywalczyć kino po położeniu Kajeczki spać :p A tu tyle fajnych pomysłów.
Następnym razem uda się coś innego zrealizować z tej listy
Świetne propozycje, ale na kulig lub na łyżwy nie mogłabym się wybrać bez dzieci – sumienie by mnie zjadło 🙂
Randkować można i z dziećmi, szczególnie jak mowimy o łyzwach lub kuligu
Super pomysły, ja dawno nie grałam już w kręgle… pora to zmienić!
Bezapelacyjnie
My kiedyś chodziliśmy na bilard 🙂 Kulig to mi się marzy, oj bardzo mi się marzy!!!!
Fajna opcja bilard, a kulig polecam i życzę byście kiedyś mieli okazję się wybrać
Ja to z chęcią z gorących źródeł bym skorzystała 🙂 Bo nigdy nie byłam 🙂
Polecam miły relaks i są idealne dla zdrowia
Extra pomysły ? nie które z nich juz wykorzystałam z Majkim jak np łyżwy, można sie świetnie zabawić się i poprawić kondycje przy okazji? spacer jak najbardziej, z naszą Lenka makarenka?
Zima też jest fajna na randkowanie najważniejsze to chcieć
Oprócz salsy, tanga i strzelnicy, to wszystkie inne atrakcje u nas łatwo dostępne, ale kuligi to działają na mnie zupełnie nieromantycznie, przeważnie klnę na nie na czym świat stoi, jak zajmują całą drogę i wyprzedzić się ich nie da 😉
Oj tam, oj tam kulig fajna sprawa, choć przyznam, że wolę takie które odbywają się w lasach czuć wtedy tę magię
Faktycznie bardzo fajne pomysły – i przyznaję, że większości z nich jeszcze nigdy nie realizowaliśmy. My w tym roku być może wybierzemy się na jakąś wspólną odnowę biologiczną – a jeśli się nie uda, to po prostu do kina 🙂
Każdy pomysł jest doby, ważne by być razem