Angielski – język, który w obecnych czasach jest podstawowym narzędziem do komunikacji po za granicami naszego kraju.
Długi czas spędziłam w anglojęzycznym kraju i raczej biegle władam tym językiem.
Na spotkaniu Blogiń otrzymałam kurs języka angielskiego w karteczkach. Wybrałam słownictwo dla zaawansowanych. Zaskoczyło mnie jak łatwo i sprawnie idą mi powtórki słówek.
Powiem szczerze, że sceptycznie patrzyłam do tej pory na fiszki.
Gdy jednak zaczęłam razem z moim synem powtarzać słówka okazało się, że to metoda stworzona dla mnie.
Zestaw składa się z 1000 karteczkek na których są słówka do nauki.
Z jednej strony w języku, którego chcemy się nauczyć a z drugiej jego polski odpowiednik.
Na karteczce znajdziemy przykładowe zdanie z użyciem słowa, którego się uczymy.
Pomaga to bardzo w praktycznej nauce słownictwa i gramatyki.
Fiszki są skomponowane w bardzo przejrzysty i czytelny sposób.
Taki system nauki pozwala szybko powtarzać materiał jak i naukę nowych słów.
Dodatkowym ułatwieniem są kolorowe przegródki informujące nas o postępach.
Podzielone są na działy :
– uczę się
– do nauki
– powtarzam
– umiem.
Pudełko zawiera również płytę CD z nagraniami słówek i zdań do nauki ze słuchu oraz praktyczne etui na fiszki.
Przekonana do tego typu nauki zdecydowanie polecam taką metodę na powtarzanie i poznawanie nowych słów.
Na stronie wkarteczkach. pl znaleźć można fiszki do nauki nie tylko języka angielskiego ale także hiszpańskiego, niemieckiego, francuskiego o różnych poziomach zaawansowania.
Metoda w karteczkach jest dla mnie rewelacyjna, systematycznie pozwala na utrwalenie opanowanie materiału.
Wzbogaca zasób posiadanego słownictwa.
Jest łatwa i przyjemna.
Mój pierworodny też polubił fiszki, przydadzą się w powtórce do matury.
Jest to efektywny sposób nauki nowego języka.
A jak Wy uczycie się nowych słówek?
Czy ten zestaw fiszek zawiera nagrania mp3 ze słówkami, aby można było je wgrać na telefon?
Niestety nie odpowiem Ci na to pytanie. Płytka jest do nauki ale czy można to wgrać na telefon to nie mam pojęcia
Najczęściej czytam tekst i z kontekstu wnioskuję znaczenie słówka, którego nie rozumiem albo sprawdzam w słowniku. Do rosyjskiego takie fiszki bym zakupiła z chęcią.
P.
Musisz spojrzec na strone moze sa 😉
Bardzo lubię takie fiszkowe rozwiązania do nauki języków
Ja tez sie do takiej metody przekonałam 🙂