Mamo, tato czy warto bankować krew pępowinową?

Dwie kreski na teście ciążowym to początek niezwykłej drogi jaka czeka przyszłych rodziców. To początek nowego rozdziału, cudowna przygoda, a zarazem najbardziej wymagająca rola, którą przyjdzie nam pełnić w życiu. Przyszli rodzice oczekujący swojego potomka zaczynają snuć plany nad jego przyszłością, kompletują wyprawkę dla swojego malucha, a także zwracają uwagę na jego bezpieczeństwo. Jest ono kluczowe dla każdego rodzica, dlatego godzinami sprawdzamy najlepsze foteliki samochodowe, łóżeczka, nianie. Niestety wciąż wielu rodziców nie ma świadomości o możliwości zabezpieczenia krwi pępowinowej swojego dziecka podczas porodu. A warto zadać sobie pytanie: czy powinniśmy bankować krew pępowinową naszego dziecka?

 

 

 

 

Gdy okazało się, że będziemy rodzicami zaczęliśmy kompletowaliśmy całą wyprawkę: wózek, łóżeczko, fotelik samochodowy, wideo nianie, pieluchy, ręczniki, ciuszki, termometry, wanienki i całą masę innych potrzebnych rzeczy. Dopiero podczas wizyty u ginekologa, którego w trakcie ciąży zmieniłam, ponieważ miałam spore problemy ze zdrowiem, zasugerował nam, że warto pomyśleć o zabezpieczeniu zdrowia naszemu dziecku w przyszłości, patrząc na obciążenia jakie mogę przekazać synowi. Lekarz opowiedział nam o bankowaniu krwi pępowinowej dziecka i korzyściach jakie z tego płyną. Podpowiedział z kim mamy się skontaktować aby uzyskać więcej informacji.

Zabezpieczenie krwi pępowinowej, bo o tym piszę, jest jednym z ważniejszych tematów, z którym każdy przyszły rodzic powinien się zapoznać. To zagadnienie trudne, ale warto poświęcić mu chwilę, bo waga tej decyzji może mieć istotny wpływ na przyszłość Twojego dziecka.

 

Czym jest krew pępowinowa i dlaczego jest tak cenna?

Krew pępowinowa to krew, która pozostaje w pępowinie i łożysku po narodzinach dziecka. Zawiera ona komórki macierzyste, które można wykorzystać do leczenia w razie ewentualnej choroby w przyszłości. Istotną informacją dla każdego rodzica jest to, że pozyskanie krwi pępowinowej jest w pełni bezpieczne i bezbolesne dla dziecka i jego mamy. W moim przypadku nawet nie zauważyłam momentu pobrania, zanim się obejrzałam wszystko było już zapakowane do zestawu i gotowe do podróżny do laboratorium.

 

 

Jakie choroby leczy się za pomocą komórek macierzystych z krwi pępowinowej? 

Zacznijmy od wyjaśnienia czym są komórki macierzyste. Komórki macierzyste znajdujące się m.in. w krwi pępowinowej i sznurze pępowinowym, są multipotencjalnymi komórkami ludzkiego organizmu. Oznacza to, że dzięki swoim właściwościom regeneracyjnym, znajdują zastosowanie przy odbudowie uszkodzonych komórek czy tkanek w organizmie każdego z nas. Wykorzystuje się je do leczenia ponad 80 ciężkich chorób. Nieustannie lekarze  prowadzą  badania nad wykorzystaniem komórek w leczeniu nowych chorób.

Obecnie używane są głównie w hematologii, onkologii oraz neurologii. Choroby, które można leczyć za pomocą komórek macierzystych to m.in.: białaczka, wybrane nowotwory, choroby układu krwiotwórczego i odpornościowego, choroby metaboliczne i wiele innych. W ostatnich latach komórki macierzyste są z powodzeniem wykorzystywane w terapii spektrum autyzmu czy mózgowego porażenia dziecięcego, ale także w okulistyce. W związku z ich szerokim zastosowaniem i moimi obciążeniami hematologicznymi, zdecydowaliśmy się na bankowanie krwi pępowinowej.

 

Kto w Twojej rodzinie będzie mógł skorzystać z komórek macierzystych?

W przypadku zabezpieczenia komórek macierzystych z krwi pępowinowej z materiału biologicznego w przyszłości będzie mogło skorzystać dziecko, od którego komórki zostały pobrane, jego rodzeństwo, a także rodzice pod warunkiem zgodności w układzie antygenów HLA. A szansa na to jest największa właśnie wśród najbliższych członków rodziny, ponieważ znalezienie potencjalnego niespokrewnionego dawcy jest zazwyczaj  bardzo długim procesem poszukiwań wśród potencjalnych dawców. Niestety czasem się zdarza, że potencjalny dawca może się rozchorować lub zmienić zdanie i zrezygnować z dawstwa komórek.

W przypadku, gdy mamy zbankowaną krew pępowinową, nie ma takiego ryzyka. To czy do leczenia potrzebny będzie materiał własny czy od dawcy, zależy m.in. od rodzaju  choroby i jej stopnia zaawansowania. To lekarz prowadzący podejmuje decyzję dotyczącą zastosowanej terapii. W przypadku zabezpieczenia komórek ze sznura pępowinowego, z materiału będzie mogło skorzystać dziecko, jego rodzeństwo, rodzice oraz dziadkowie. W przypadku sznura nie jest wymagana zgodność tkankowa tak, jak w przypadku krwi pępowinowej.

Zapewne wiesz, że komórki macierzyste znajdują się również w szpiku kostnym, ale te z krwi pępowinowej posiadają większą zdolność do namnażania i różnicowania w innego rodzaju tkanki lub komórki. Dodatkowo, dzięki przechowywaniu krwi pępowinowej, skraca się czas rozpoczęcia ewentualnego leczenia, ponieważ m.in. nie musimy szukać dawcy.

 

Co zrobić aby zabezpieczyć krew pępowinową swojego dziecka?

Po rozmowie z moim ginekologiem zgłosiłam się  do wybranego rodzinnego banku komórek macierzystych w celu podpisania umowy i uzyskania zestawu do pobrania krwi pępowinowej. Ja wybrałam  Polski Bank Komórek Macierzystych  i bardzo polecam. Miesiąc przed wyznaczoną datą porodu, a miałam cesarkę, zestaw przyszedł do mnie w zamkniętym kartonie, grzecznie czekał obok spakowanej torby do szpitala. Jedyne o czym mieliśmy pamiętać to, aby  podczas porodu zestaw przekazać położnej lub lekarzowi, którzy pobiorą krew pępowinową. Po porodzie i pobrania materiału biologicznego należy też zadzwonić pod wskazany numer telefoniczny, który był jest pudełku, aby wezwać kuriera z banku po odbiór zestawu. To dla ułatwienia, bo przyjście na świat nowego członka rodziny może być stresujące, szczególnie dla taty.

Istotna informacją jest fakt, że zarówno poród drogami natury, jak i przez cięcie cesarskie pozwala na pobranie krwi pępowinowej. Ja, jak wcześniej nadmieniłam, rodziłam poprzez cesarskie cięcie i bez problemu lekarze pobrali odpowiedni materiał.

W ostatnim czasie wielu rodziców decyduję się na późne odpępnienie, dlatego warto wiedzieć, że wyizolowanie komórek macierzystych z pozyskanej krwi pępowinowej nie wpływa na moment odpępnienia. Pobranie krwi pępowinowej jest możliwe przy późnym odpępnieniu, wbrew opiniom, które krążą w internecie. O momencie odpępnienia decyduje lekarz lub położna i bardzo często przecięcia pępowiny dokonuje przyszły tata. W przypadku, gdy rodzice nie zdecydują się na zabezpieczenie komórek macierzystych podczas porodu, krew pępowinowa i sznur pępowinowy zostaną zutylizowane wraz z innymi odpadami medycznymi.

 

Jak jest przechowywana krew pępowinowa?

Komórki macierzyste po zbadaniu przechowywane są w oparach ciekłego azotu w temperaturze -196 stopni, dzięki czemu nie tracą swoich wyjątkowych właściwości i mogą zostać użyte w każdej chwili w przyszłości. Obecnie w Polsce komórki macierzyste z krwi pępowinowej można przeszczepić w kilku ośrodkach na terenie całej Polski. Mamy też możliwość podzielenia materiału i  jego część jest bankowana poza granicami naszego państwa, to na wypadek nieprzewidzianych sytuacji takich jak np. wojna.

 

 

Ile kosztuje bankowanie krwi pępowinowej?

Wiele osób sądzi, że koszty bankowania krwi pępowinowej są bardzo wysokie, nic bardziej mylnego. System opłat skonstruowany jest w bardzo przystępny sposób. Koszty bankowania krwi pępowinowej podzielone są na trzy etapy płatności: opłatę przedporodową, poporodową i opłatę abonamentową za przechowywanie. Zawsze warto wejść na stronę www.pbkm.pl i sprawdzić aktualne promocje i pakiety oraz dostosować je do swoich potrzeb lub porozmawiać z konsultantem medycznym. Miesięczny abonament w zależności od wybranego wariantu to koszt rozpoczynający się od 50 zł. To niewiele mając na uwadze zdrowie.

 

Wyprawka dla niemowlaka inwestycją w jego zdrowie?

Patrząc w przyszłość dziecka zawsze chcemy by było ono zdrowe i bezpieczne. To normalne, tak jak wcześniej pisałam kompletujemy wyprawkę mając to na uwadze. Potocznie często słyszymy od przyszłych rodziców słowa ,, nie ważne co, ważne żeby było zdrowe’’, to podejście jest mi bliskie.   Dla mnie zdrowie moje i moich bliskich jest priorytetem dlatego zaproponowałam koleżankom zakup karty podarunkowej do Polskiego Banku Komórek Macierzystych, w ramach prezentu na baby shower. Jestem pragmatyczna i lubię kupować konkretne rzeczy, a z doświadczenia wiem, że każdy ma inny gust i kolejne śpioszki nie koniecznie mogą się przydać. Natomiast pomysł w partycypowaniu kosztów pobrania krwi pępowinowej i jej bankowania zawsze się podoba. Jeśli macie w rodzinie lub wśród znajomych przyszłe mamy podrzucam pomysł u nas się sprawdził.