Na zamku Templariuszy

Stare Drawsko to urocza miejscowość położona nad dwoma jeziorami Drawsko i Żerdno.

Przejeżdżając koło ruin zamku wstąpiliśmy w jego progi.

Czuć tu ducha grodu a powiew tajemnicy popycha nas dalej by zgłębić historię tych murów.

Zamek Drahim bo to o nim mowa należał do osławionych Templariuszy.

Zbudowano go w XIV wieku i miał na celu ochronę siedziby joanitów przed zakusami Brandenburgii.
Długi czas Templarusze żyli w zgodzie z Polską ale czasy bywają różne i sytuacja polityczna także, gdy papież pozbawił zakonników dóbr król Jagiełło nadał zamek starostom.
Od tego czasu zamek był w rękach polskich. Niestety niszczał ale w związku z tym że na tych ziemiach od VII wieku istniały osady słowiańskie w tym  Jaćwingów postanowiono odrestaurować ten obiekt.

Ciekawostką niech będzie fakt, że  w 1955 roku 15 lipca odpoczywał tu Karol Wojtyła, podczas spływu kajakowego rzeką Drawą. Przyszły papież kilkakrotnie brał udział w podobnych spływach. Dlatego szlak kajakowy, który ma 170 km i rozpoczyna się w Czaplinku  nosi imię Jana Pawła II.

Dziecko nudzić się nie będzie jest co zobaczyć i dotknąć, co dla malucha jest frajdą.
Namacalnie może się przekonać jak dawniej żyli ludzie, co robili, jedli, pili.
Zamek jest mały ale ma w sobie życie. Nianio był zachwycony, wszystko musiał empirycznie sprawdzić.

Informacja o biletach:
W sezonie 8 zł normalny i 5 zł ulgowy.
Bilet rodzinny min. 4 osoby to koszt 5 zł za osobę.
Obiekt czynny od godziny  10:00 do 18:00

Polecam to miejsce fajny przerywnik w drodze nad morze.