Rozkręcany dinozaur firmy Dumel zabawka, która spełnia manualne wyzwania

Piątek.
Wróciliśmy z przedszkola i Nianio zgodnie z obietnicą za 10 poranków bez płakania miał otrzymać nagrodę.
Miałam w zanadrzu małe autko ale przed drzwiami spotkaliśmy kuriera. Odebrałam przesyłkę od firmy Dumel.
Młody aż przebierał nogami z niecierpliwości.

Paczka sporych rozmiarów zaintrygowała go bardzo.
Gdy otworzyliśmy ją jego oczy aż się zaświeciły ze szczęścia.
Dumel sprawił nam niesamowitą niespodziankę a dinozaur to strzał w 10. Chyba ktoś z firmy umie czytać w myślach.

Zabawka pochłonęła moje dziecko. Na początku rozkręcał dinusia śrubokrętem dołączonym do zestawu ale gdy pokazałam mu do czego służy wkrętarka…. Cóż łatwo się domyślić, że praca nad rozkręceniem okazała się być bardzo łatwa i szybka.
To właśnie  wkrętarka jest hitem dla mojego syna i jak to stwierdził “Mamo teraz to i ja mogę skręcać meble jak tata!”
Nianio na długi czas zajął się skręcanie i rozkręceniem brontozaura.
Ja spokojnie wypiłam kawę a on nadal skrzętnie mocował śrubki.
Gdy Starszy Brat dołączył  do zabawy okazało się że to zabawka nie tylko dla trzylatka ale nastolatek również ma z niej frajdę.

Zabawka ma wiele zalet:

– rozwija zdolności manualne

– uczy umiejętności konstruktorskich

– uczy logicznego myślenia

– ćwiczy koncentrację

– uczy samodzielności i skrupulatności

– ćwiczy cierpliwość.

Zabawka jest wykonana z trwałego i bezpiecznego plastiku.

Pomimo, że upadła już kilkakrotnie nic złego z nią się nie dzieje.

Wkrętarka miała dołączone baterie co zasługuje na duży plus, ponieważ dziecko może bawić się natychmiast po rozpakowaniu zabawki.

Zdecydowanie jest to ulubiona obecnie zabawka mojego syna.

Uczy i bawi nie tylko trzylatka 🙂

Firma Dumel ma w swojej ofercie trzy rodzaje dinozaurów:uroczego brontozaura, groźnego t-rexa i triceratopsa . Wszystkie w zestawie mają wkrętarkę, śrubokręt  i 2 dodatkowe śruby na wypadek zaginięcia.

Zapraszam do zapoznania się  z ofertą firmy tutaj.

Dziękujemy firmie Dumel za wspaniałą zabawę i możliwość poznania nowych umiejętności mojego syna.