Spacer po polu

Pachną dymy na łąkach
Płyną z wiatrem obłoki.
Jesień polem się błąka
Maluje wierzby, głogi.

Za oknem szaro i buro. Widzę jak ta kolorowa pora szykuje się by powoli ustąpić miejsca zimie.

SONY DSC

Z czym kojarzy mi się jesień?

Barwne liście spadające z drzew w parku,odlatujące ptaki,które szukają cieplejszego miejsca na Ziemi. Jabłka też niezmiennie kojarzą mi się z jesienią. Dynia pyzata to też jej symbol. Jarzębina i głóg czerwony to też oznaka tej pory roku.

Puste pola i wielkie baloty na nich też związane są z jesienią. Zastanawiacie się czym są owe baloty?

Też nie miałam pojęcia ale moja koleżanka mi to wyjaśniła.To siano lub słoma zwinięta w olbrzymie bale,które widzimy na polach.Zimą będą pożywieniem dla zwierząt w gospodarstwach.

SONY DSC

My będąc na spacerze pośród pól mieliśmy przednią zabawę wdrapując się na te olbrzymy. Nianio próbował pojedyncze sztuki przetaczać po polu. A najlepszą radością było wskakiwanie na balot a potem zjazd jak na zjeżdżalni.

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Ubaw był przedni.W drodze powrotnej Młody zaprzyjaźnił się z krową,którą postanowił trochę dokarmić by dawała lepsze mleko.Podziwiam dzieci za ich odwagę i swoisty upór w dążeniu do celu. Pomimo strachu nakarmił Panią Mu 🙂

SONY DSC

SONY DSC

Dotlenieni  z mnóstwem wrażeń i fotek wróciliśmy do ciepłego domu na gorącą herbatę. Zostawiam Was z dużą porcją zdjęć.

Baloty

SONY DSC

SONY DSC

Czy Wy też lubicie wyjechać za miasto by pochodzić po polu i bawić się jak dziecko?

nianio.com.pl

Mama na pełnym etacie, która nade wszystko kocha swoje dzieci. Uwielbiam podróże w ciekawe miejsca. Ponieważ fotografia to moja pasja, nieodłącznym gadżetem, który przy sobie noszę jest aparat.

4 komentarze
  1. To u Was tak ciepło? Zazdroszczę 🙂 My już w zimowych ubraniach chodzimy. Dawno już nie byliśmy na polu, w sumie do najbliższego pola mamy dość daleko, ale myślę, że taki spacer byłby niezłą atrakcją dla moich dzieci 🙂

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny.

Starszy wpis: Black Friday czyli szaleństwo zakupów w USA a jak to wygląda u nas?
Nowszy wpis: Pustynia mnie woła...
Archiwa
KONTAKT