Wyjazd na narty w Alpy – co warto zabrać?

Miłośnicy sportów zimowych na pewno przyznają mi rację, że urlop zimą może być tak samo udany jak ten latem. Wystarczy tylko strój kąpielowy zamienić na kombinezon narciarski, założyć gogle i szusować po ośnieżonych stokach górskich. Nie ma co zaszywać się w zimowe wieczory pod kocykiem lepiej zacząć cieszyć się urokami zimy. Jednym z nich jest śnieg, dużo śniegu… a ten daje możliwość nie tylko rzucania śnieżkami, ale uprawiania sportów zimowych. My kochamy narty i snowboard, a że zima nas raczej nie rozpieszcza, postawiliśmy na wyjazd na narty w Alpy.

 

 

 

Wyjazd na narty to dla wielu miłośników białego szaleństwa jedno z najważniejszych wydarzeń roku. To nie tylko czas relaksu i odpoczynku, podziwiania majestatu gór, ale przede wszystkim wzmożonej aktywności fizycznej. Każdy kto jeździ na nartach czy desce starannie przygotowuje się do takiego wyjazdu, by optymalnie wykorzystać czas zimowego urlopu. My w Alpy pojechaliśmy z kilku powodów, najważniejszy z nich to warunki narciarskie jakie oferuje ten region. Jak widać zima w naszym kraju często jest bez śniegu, natomiast w Alpach jest go pod dostatkiem. Trasy narciarskie są przygotowane tak, że chce się jeździć non stop. Jeśli wybierze się biuro podróży, które oferuje takie wyjazdy to okazuje się, że można za rozsądne pieniądze, bez zmartwień szaleć do woli na stokach.

 

Ile kosztuje wyjazd na narty do Włoch?

Włoskie Dolomity to oszałamiające krajobrazy i jedne z najlepszych tras narciarskich jakie mieliśmy okazję wypróbować. Muszę przyznać, że największe wrażenie na mnie zrobiły góry, których szczyty o świcie i zachodzie słońca zabarwiały się na różowy kolor. Jednak to nie jedyny powód dla którego zdecydowaliśmy się na wyjazd na narty do Włoch. Dla narciarzy to także kulinarna mekka, nie znam osoby, która by nie lubiła włoskich specjałów. Nawet mój mały niejadek chętnie pałaszował lazanie czy słynne sambuco.

Kolejna rzecz jaka miała wpływ na nasz wybór destynacji to trasy narciarskie. Mało kto zdaje sobie sprawę, tu szczególnie mam na myśli narciarzy, że koszt pobytu we włoskich Alpach jest porównywalny do cen jakie mamy w Zakopanym. Koszty noclegu i wyżywienia są prawie identyczne jak w zimowej stolicy Polski. Jednak patrząc na jakość w stosunku do ceny to zdecydowanie wygrywa wyjazd na narty w Alpy. Setki kilometrów tras narciarskich, które są idealnie przygotowane, pyszna kuchnia i świetne warunki pobytowe sprawiają, że wyjazd na narty do Włoch jest bezkonkurencyjny.

 

Koszty wyjazdu

Ja tak zachwalam, a każdego nurtuje jedno ważne pytanie ile kosztuje wyjazd na narty do Włoch? My wybraliśmy się z biurem podróży, ponieważ chciałam mieć pewność, że jadąc całą rodziną będziemy mieć komfortowe warunki pobytu i szkółkę narciarską z polskojęzycznym instruktorem dla naszego młodszego syna. Jednak, by zminimalizować koszty postanowiliśmy skorzystać z dojazdu własnego. Polecam taką opcję, ponieważ można sporo zaoszczędzić, co istotne jest się niezależnym od transportu zbiorowego. Dzięki temu, że mieliśmy swoje auto, mogliśmy zwiedzić i podziwiać piękno włoskich miasteczek.

 

 

Chcąc zobrazować koszty jakie trzeba mieć na względzie planując wyjazd na narty w Alpy musicie zerknąć na mapę. Dojazd to ok 1100 km, przynajmniej jeśli ktoś wybiera się z Poznania. Średnia cena paliwa przy założeniu, że auto pali ok 6 litrów na 100 km to około 420 zł w jedną stronę, do tego doliczamy cenę winiety w Czechach i Austrii 90 zł plus ok 50 zł na bramki na autostradach włoskich. Biorąc pod uwagę, że wyjazd na narty jest zazwyczaj tygodniowy lub jak w naszym przypadku dwutygodniowy, dochodzą jeszcze koszty skipassów, my mieliśmy je w cenie promocyjnej jako rodzina. Warto sprawdzać wszelkie promocje bo w naszym przypadku okazało się, ze najmłodszy miał darmowy skipass i jedna z dorosłych osób, starszy syn jako uczeń również załapał się na zniżkę.

Niestety nie znam cen wypożyczenia nart, ponieważ cały sprzęt mamy swój i nie przyglądałam się kosztom, ale łatwo to sprawdzić na stronach internetowych.

 

 

Wyjazd na narty co zabrać?

Przed wyjazdem zawsze oddajemy sprzęt do serwisu, by go sprawdzono i dokonano wszelkich napraw. O sprawdzeniu samochodu przed podróżą nawet nie wspominam, bo to raczej oczywiste. Zastanawiasz się zapewne po co oddawać sprzęt do serwisu? Wyjaśnienie jest banalne, po pierwsze źle przygotowany sprzęt to brak przyjemności z jazdy, ale przede wszystkim większe ryzyko kontuzji. Po drugie będąc daleko od domu, szczególnie zagranicą wszelkie naprawy lub zakup nowego sprzętu mogą okazać się dużo droższe.

 

Wyjazd na narty co zabrać:

1. Dowód osobisty lub paszport,  kartę EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) jest zalecana, zawsze to dodatkowe zabezpieczenie w razie wypadku i oczywiście ubezpieczenie.
2. Narty
3. narty z wiązaniami, jeśli wiązania są już starsze warto je wymienić, krawędzie naostrzyć
4. buty narciarskie
5. kijki
6. skarpety narciarskie
7. bielizna termiczna
8. spodnie narciarskie
9. kurtka narciarska
10. kask
11. rękawice
12. gogle

 

 

Snowboard

1. deska z wiązaniami
2. buty do snowboardu
3. śrubokręt
4. skarpety
5. kurtka lub bluza snowboardowa
6. spodnie snowboardowe
7. bielizna termiczna
8. kask
9. rękawice
10. gogle

 

• Krem z wysokim filtrem też się przyda i ciepła czapka
• Ogrzewacze termiczne do rękawiczek
• My mamy też suszarki do butów
• Dodatkowe kurtki na wyjście
• Apteczka

Dodatkowo zawsze mamy termosy ze sobą, telefony z numerami alarmowymi i powerbank.

 

 

 

Wyjazd na narty z dziećmi to również odpowiednie przygotowanie kondycyjne i sprzętowe. Do listy jaką podałam warto dodać kombinezon na zmianę najlepiej dwuczęściowy i drugą pare rękawic oraz butów. Jeśli w pobliżu są baseny zapakuj koniecznie stroje kąpielowe, na pewno się przydadzą. Polecam zaopatrzyć się w kominiarkę pod kask, świetnie się sprawdza. Ja również zabieram zawsze dla dzieci polary, są ciepłe i zabierają niewiele miejsca.

 

Reasumując: jadąc własnym samochodem, posiadając sprzęt i wybierając się z biurem podróży  nasz wyjazd kosztował tyle samo co pobyt w Zakopanym. Z jedną różnicą śniegu było pod dostatkiem, a trasy narciarskie liczyły ponad sto kilometrów na nie kilka! Jak widać wyjazd na narty w Alpy może być przyjemny nie tylko dla nas, ale i naszego portfela, wystarczy tylko wszystko porządnie zaplanować.