Ciepło, słońce i wakacje… Czyli sezon na wojaże wakacyjne jest w pełni. Wybierając się w długą podróż czeka nas podziwianie widoków, turkot kół lub szosa. Z czasem monotonia zacznie zaglądać zza rogu, ale przecież mamy ze sobą nieodzowne towarzystwo… gadżety elektroniczne! Ja pokażę Ci moje, które zawsze zabieram w podróże. Umilają i ułatwiają jazdę oraz wakacyjny pobyt. Sprawdź co warto wziąć ze sobą na wyjazd.
Sezon urlopowy w pełni, każdy ma już zaplanowany pobyt i odlicza godziny do wyjazdu. Jednak zanim wyruszymy w drogę, musimy się spakować. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie pakowanie to najtrudniejsza część przygotowań do podróży. Nigdy do końca nie wiadomo, co się może przydać, a co okaże się zbędne. Ileż to razy zdarzało się, że po dotarciu na miejsce docelowe okazywało się, że najważniejsze rzeczy zostały w domu? Większych problemów nie ma chyba tylko z elektroniką, bo większość z nas na wakacje zabiera dość standardowy zestaw: smartfon, tablet, aparat choć w erze nowoczesnych telefonów o nim często zapominamy. Niektórzy zabierają laptop, do tego oczywiście ładowarki. Ot, taki klasyk.
Dziś chcę pokazać mniej oczywiste gadżety elektroniczne, które też warto zabrać ze sobą na wakacje. I to z różnych powodów: jedne pomogą znieść trud długiej i monotonnej podróży, inne mogą stać się źródłem rozrywki już podczas samego pobytu. Większość z tych propozycji nie jest może zbyt odkrywcza, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa łatwo jest o nich zapomnieć. Czy też nawet nie pomyśleć podczas pakowania. A niektóre z nich mogą okazać się z dala od domu bardzo przydatne.
Czas zatem pokazać Wam moje ulubione gadżety elektroniczne, które zabieram w podróże. Pozwalają mi zachować wspomnienia, być w kontakcie i miło spędzać czas.
Czytnik e-book Kindle
Coraz rzadziej w podróż zabieram papierowe wydania książek. Powodów jest kilka, ale najważniejszy z nich to gabaryty opasłych tomów jakie zazwyczaj czytam. Uwielbiam czytać i lubię mieć dostęp do solidnej biblioteki — lekkiej i poręcznej, którą w każdej chwili mogę uzupełniać… no, na dobrą sprawę, to nawet z samolotu, jeżeli jest tam dostępne WIFI. Ja od kilku lat jestem posiadaczką e-booka Kindle Paperwhite II, więcej o nim pisałam TUTAJ jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam do lektury. Chwalę sobie nie tylko fakt posiadania wielu książek w jednym urządzeniu, ale też jego wielkość i łatwość obsługi.
Hotspot w kieszeni
Często korzystam z internetu, a podczas podróży wielokrotnie się przydaje właśnie przenośny router WiFi. Jasne, że można udostępnić neta ze swojego telefonu, ale wtedy pakiet kończy się w błyskawicznym tempie. Dodatkowo bateria smartfona udostępniającego internet szybko się rozładowuje. Dlatego polecam każdemu wyposażyć się w przenośny hotspot LTE, który ma własną baterię niesamowicie wytrzymałą. Ja używam sprzętu od TP- Link, bateria wytrzymuje aż 8 godzin pracy, a urządzenie może udostępnić internet 10 urządzeniom w jednym czasie. To mój nieodłączny kompan w każdej podróży.
Telefon i ładowarka
Chyba w obecnych czasach nikt z nas nie wyobraża sobie wyjazdu bez telefonu. Świętnie sprawdza się w roli aparatu, mapy i nawigacji, ale przede wszystkim jest istotnym elementem komunikacji z bliskimi. Dzięki telefonom komórkowym możemy również korzystać z różnego rodzaju podróżniczych aplikacji, które podczas wakacyjnych wyjazdów często się przydają. Biorąc telefon, musimy pamiętać o ładowarce, bez niej szybko stracimy wszystkie udogodnienia.
Słuchawki
Uwielbiam słuchać muzyki, ba ja nie wyobrażam sobie bez niej życia. Słuchawki to kolejny gadżet, który z oczywistych względów warto mieć ze sobą na wakacjach. Wybierając się w długą podróż pociągiem, samolotem czy autobusem, dobrze jest posiadać słuchawki wyposażone w aktywne tłumienie hałasów. Taka funkcja skutecznie odseparuje nas od jakichkolwiek niepożądanych dźwięków z zewnątrz. Dzięki nim w uszach gra tylko i wyłącznie muzyka, a nie na przykład szum powietrza lub odgłosy pędzącego pociągu. Najlepiej sprawdzają mi się słuchawki bezprzewodowe. Brak kabli i idealny odsłuch powalają mi cieszyć się relaksem w każdej chwili, nawet podczas ćwiczeń lub czytania.
Tablet – centrum rozrywki
Na wyjazdy często pakuję do torby tablet, który jest często źródłem multimedialnej rozrywki dla naszej rodziny, gdy na koniec dnia kończą się wakacyjne rozrywki. O poranku tablet służy mi za poranną gazetę, wszystkie newsy mam pod ręką. WIeczorami natomiast świetnie sprawdza się w roli małego kina, ach ten Netflix… zamiast tulić się do mojego męża potrafię śledzić losy więźniarek lub koronowanych głów. Czasem gdy mam do napisania tekst, to zamienia się w moje miejsce pracy. Gadżety elektroniczne jak widać są nieodzowną częścią naszego życia.
Aparat fotograficzny i masz piękne zdjęcia z podróży
Każdy fotograf Ci powie, że najlepszy aparat to ten, który aktualnie mamy przy sobie. I jest to absolutna prawda. Mam kilka aparatów, począwszy od lustrzanki po bezlusterkowca. Ten ostatni często mam w torebce, jest mały, lekki a pozwala mi żyć moją pasją – fotografią. Zdjęcia czasem potrafią wiele powiedzieć, a aparat jeśli masz go przy sobie, sprawi że tworzę pewne historie, którymi z Wami się często dzielę. Jednak to nie wszystko, aparaty jak mój potrafią znacznie więcej. Od kilku lat moja kamera leży w szufladzie, jej miejsce zajął aparat, który potrafi kręcić filmy i przez WIFI przesyła je na mój telefon. Gadżety elektroniczne tego typu są idealne w każdej podróży, bo ograniczają ilość zabieranego sprzętu.
Kamera sportowa – dla miłośników ekstremalnych emocji
Jeśli planujesz skok spadochronowy? Zamierzasz nurkować na rafie koralowej lub lubisz wodne zjeżdżalnie? A może uwielbiasz sporty zimowe i chcesz uwiecznić swoje ewolucje dla potomnych? Dobra i trwała kamera sportowa z pewnością ułatwi Ci zachowanie swoich ekstremalnych wspomnień oraz pokazanie ich znajomym. Dobre kamery sportowe jak GoPro pozwalają na uzyskanie bardzo dobrej jakości obrazu oraz dźwięku, a ponadto są bardzo odporne. Ich atutem jest także niewielki rozmiar i wodoszczelność. Jak nas obserwujecie to macie okazję zobaczyć filmiki jakie wielokrotnie pokazywałam na Instastories podczas naszych podróży. Ta kamerka towarzyszyła nam w czasie pływania w oceanie, basenach czy podczas lotów na F-16.
Powerbank – zdecydowanie warto go mieć
Powerbank może uratować Ci skórę nawet wtedy, gdy jedziesz tylko kilkanaście kilometrów za miasto. Posiadanie przy sobie zawsze naładowanego i gotowego do użycia dodatkowego źródła zasilania daje Ci pewność, że Twój telefon nie wyłączy się nieoczekiwanie w trakcie podróży, kiedy to trudno jest z reguły o gniazdko elektryczne. Co trzeba wiedzieć o powerbankach, aby wybrać ten najlepszy?
Przede wszystkim musi mieć dużą pojemność. Mój model to produkt firmy TP-Link TL-PB10400, który został wyposażony w dwa porty USB, umożliwiające jednoczesne podłączenie do ładowania dwóch urządzeń – np. smartfonów, tabletów, odtwarzaczy MP3, nawigacji GPS lub kamer cyfrowych. Wbudowany akumulator ma pojemność 10400 mAh to pozwala na przeprowadzanie 3 – 5 pełnych cykli ładowania standardowego smartfonu. Świetnym rozwiązaniem jakie ma ten sprzęt to umieszczone na obudowie diody, które sygnalizują poziom naładowania powerbanku oraz status ładowania podłączonych urządzeń. Ma również wbudowaną latarkę, która często się przydaje w podróży.
Pokazałam Wam gadżety elektroniczne, który ja używam w podróży i nie tylko. Oczywiście jest więcej tego typu sprzętów i do tej listy możesz dodać kolejne. Ja jednak najczęściej korzystam właśnie z nich, z pewnością umilą Wam nie tylko wypad za miasto, ale również poważną eskapadę wiążącą się z koniecznością przekroczenia nawet kilku granic. Pomyślcie o tym jak będzie wyglądać Wasza podróż i wybierzcie coś dla siebie z tej listy. Jestem pewna, że nie będziecie zawiedzeni.
Książki papierowe w podróży to nie jest dobry pomysł, długo nie mogłem się przekonać do czytnika, ale w końcu zwyciężyła wygoda 🙂
juz po wakacjach :)))
Poważnie ? Jedziecie na wakacje i zabieracie dodatkową torbę z samą tylko elektroniką ?
Ja rozumiem telefon, powerbank, lustrzankę. Ale żeby zabierać ze sobą tablet bo wieczorem filmy a rano gazeta, żeby zabierać kindla bo trzeba czytać, kamera go pro ? To kiedy jest czas na prawdziwe wypoczywanie z dala od tego elektornicznego zgiełku na łonie natury. Kiedy czas na podziwnianie lokalnych atrakcji ? Czy większość z Was jedzie na wakację leżeć na plaży albo przy basenie hotelowym ? Czy naprawdę nikt nie wytrzyma tygodnia czy dwóch bez internetu żeby zabierać ze sobą router ?
Cóż nas jest czworo i każdy ma inne potrzeby, ja robię zdjęcia, filmiki bo to lubie i mnie relaksuje, podczas podrózy lubimy czytać lub oglądac filmy a kamera go pro bardzo nam się przydaje w uwiecznianiu ciekawych miejsc pod woda i w powietrzu 😉 I wierz mi spakowanie elektroniki to tylko jeden mały plecak
przyznam że nawet nie słyszałam o kindlle
rzeczywiście potrzebne gadżety.
super wpis
telefon najwazniejszy
wszystko się przydało
gadżety jak najbardziej, internet, powerbank bez tego ani rusz 🙂
kiedys ludzie nie mieli takich rzeczy i bawili sie swietnie
Super wpis 😀
Super poradnik 😀
zgadzam się
W zasadzie to telefon, słuchawki i power bank mi wystarczają, przeczytać książkę, obejrzeć film czy zrobić zdjęcie mogę telefonem 😀
Jedyne co zabieram, to telefon i laptop:)
Super wpis 😀
Uuuuuu e-book jest moim faworytem 😀
chyba telfon:) to gadzet na wszystko 🙂
Bez internetu jak bez ręki 😀
Super wpis, przyda mi się bo za niedługo jade na wakację 😀
W zasadzie telefon ma większość funkcji 🙂 Jak jeszcze ma jakieś normy odporności od kurzu i zachlapań to bierze na siebie jarzmo kamery sportowej, Więc w zasadzie tylko telefon, słuchawki, ładowarka i czytnik, bo e-Ink to e-Ink
Ja mojego LG V30 traktuję jak kamerę sportową i świetnie sprawdza się w tej roli 😉
No i powerbank, bo to wszystko zjada maksimum energii, a gniazdka nie rosną na drzewach 😛
Zależy kto jaki ma telefon 😛 Albo jak nie chciałoby Ci się nosić dodatkowego urządzenia to są obudowy z powerbankiem 😉
Powerbank to podstawa. Telefon ma to do siebie, że zawsze się rozładuje w najmniej odpowiednim do tego momencie 🙂
telefon ma wszystko:)
Słuchawki zawsze mam ze sobą ??
Kiedy wybieram się w Bory Tucholskie, zostawiam całą elektronikę w domu, tak żeby od niej odpocząć. 🙂
Czasem reset jest potrzebny, choć ja nie umiem chyba aż tak zrezygnować z elektroniki
Zaciekawił mnie ten hotspot bardzo~! Muszę zgłębić temat bo zaraz wyjeżdżam 😉
Polecam hotspot z całego serca u nas pracuje dzięki niemu kilka urządzeń w jednym czasie a fakt że działa w LTE usprawnia prace
Bez słuchawek to w żadną drogę ani rusz:) Muzyka musi mi towarzyszyć gdziekolwiek jestem.
Rozumiem Cię bo mam podobnie
Z wymienionych rzeczy biorę tylko telefon, ładowarkę i powerbank.
Minimalistka z ciebie, ja musze mieć dużo więcej gadżetów
Powerbanki to nawet ze dwa 🙂
Mi ten wystarcza ma dwa sloty i można dzięki temu ładować w jednym czasie dwa urządzenia
Ja więkoszość zdjęc wrzucam na tablet i do chmury
Nie zabieram czytnika za to zabieram nagrywarke do zdjęć:-) zawsze ich tyle robię.
Przepraszam a gdzie je nagrywasz ? Chyba nie na płyty dvd ?
Tak, na DVD, nie zawsze moge zabrać koputer a zdjęć robię bardzo dużo. nagrywarka mała i lekka. Nie zawsze jest dostęp do internetu żebym mogła przesłac w chmurę. Będąc w Rosji nie mogłabym inaczej mieć tylu zdjęć, w hotelu salka komputerowa była już zawsze zamknięta jak wracaliśmy:-) W buszu też nie było mozliwości przesyłania do chmury. Nagrywarka zdała egzamin i na zdjęcia i na kamerę:-)
Ja zawsze zabieram telefon, ładowarki, słuchawki i przenośny ruter bez tego ani rusz w podróż ☺
Pozdrawiam
Taqk router przenośny to u nas podstawa, podobnie inne rzeczy
Ja zawsze kilka razy sprawdzam, czy na pewno zabrałam wszystkie ładowarki 😀
WIesz, że ja też?
U nas w większości podróży wystarcza telefon, czasem power bank. Nad kamerką się zastanawiamy – a książki jednak wolę w papierowej, tradycyjnrj formie.
Polecam kamerkę szczególnie jak lubicie wodne sporty
Mnie zainteresował ten hotspot to fajne rozwiazanie na wyjazd bo faktycznie telefon szybko traci baterie
Zdecydowanie hotspot ułatwia życie i oszczędza baterię w telefonie
Bardzo podobają mi się Twoje propozycje, zwłaszcza ta kamerka sportowa ! Ogladałam Wasze zdjęcia i filmiki – CUDNE są. ja tylko zrezygnowałabym z czytnika e-book, uwielbiam papierowe ksiązki, a do tej formy nie moge się jednak przekonać.
GoPro bardzo się przydaje choć filmiki które wstawiam są robione różnymi urządzeniami mnin. aparatem i telefonem oraz kamerką. Co do czytnika polecam szczególnie w podróży jak raz spróbujesz to się do niego przekonasz.
I ja muszę się zaopatrzyć w Kindlle 🙂
My go uzywamy od lat i się świetnie sprawdza nie tylko do czytania bo mój mąż używa go w pracy
Mi by się przydała kamerka sportowa
To świetny sprzęt i zabiera mało miejsca
telefon,tablet lub laptop i aparat te rzeczy biore zawsze
Ja podobnie i jeszcze trochę innych ale to już czytałaś
Zawsze kilka razy sprawdzam czy na pewno mam aparat i ładowarkę 🙂
Ja podobnie bez nich ani rusz
Ja szukam dobrego powerbanku ten jest ciekawy i nie zabiera dużo miejsca z tego co widzę. Ile kosztuje?
Ten model w zależności od sklepu ok 90 zł
Ja oprócz internetu i czytania też większość zabieram
Ja bez internetu nie potrafię żyć podobnie bez książek
Same przydatne gadżety w podróży, ja musze pomyśleć nad Kindlle
Polecam świetnie się sprawdza