Dzień jutrzejszy będzie kolejnym etapem w życiu mojego syna.
Tak od jutra będzie pełnoprawnym przedszkolakiem. Nianio już nie może się doczekać. Odliczał dni do tej ważnej daty. Dziś przed snem upewnił się czy jutro już idzie do przedszkola. Gdy potwierdziłam młody uśmiechnął się i powiedział : ” Wiesz mamuś ale ja zostanę sam w przedszkolu bo mamy się nie mogą tam bawić one muszą pracować. Jak zjem obiad i skończę się bawić to po mnie przyjdziesz. Dobrze?”
Cóż mogłam rzec ? Oczywiście synku.
Zadziwił mnie bardzo swym podejściem. Obawiałam się trochę jego reakcji na nową sytuację. Od dnia gdy dowiedziałam się o przyjęciu Niania do tej placówki tłumaczyłam mu czym jest przedszkole i dlaczego mamy tam nie będzie. Dziś jestem pewna,że dobrze go przygotowałam do tej ważnej chwili. Uczyłam samodzielności na każdym kroku, przełamywania lodów w kontaktach z rówieśnikami. Mam nadzieję,że jutro to wszystko zaowocuje. Ale na wszelki wypadek mam w zanadrzu książeczkę w której mój syn będzie zbierał uśmieszkiem za każdy poranek bez łez. Przy każdej 10 uśmiechniętej buzi będzie czekać go nagroda. Wiem,że to lekkie przekupstwo ale myślę że drobne upominki nie zaszkodzą a mogą bardzo pomóc.
A jak Wy pomagacie swoim pociechom w tym wejściu w nową drogę?
Powodzenia dla Przedszkolaka! My już po rozpoczęciu nowego roku szkolnego! Ksawek zadowolony, bo spotkał się po przerwie z kolegami i koleżankami. A Patryk był dziś mega podekscytowany – bo w końcu szedł pierwszy dzień do swojej szkoły! Tak mówił od rana:) Trochę się zawiódł – bo myślał, że już dziś zostanie i pobawi się w nowym gronie zerówkowiczów, a musiał zadowolić się tylko 15 minutami w nowym gronie i był powrót do domku! Od jutra zaczynamy szkołę na poważnie 🙂
Super ma podejście tylko gratulować i powodzenia dla chłopaków w szkole i duuuuuzo piątek i szóstek 🙂